Dokąd pojechać na wakacje? Gdzie można ciekawie spędzić czas mając co robić niezależnie od pogody? Czy jest takie miejsce, które zadowoli zarówno aktywnych, jak i miłośników plażowania? Gdzie można jednocześnie korzystać z uroków przyrody i udogodnień miasta, atrakcji turystycznych i spokoju lasu, miejsc ciekawych dla dzieci i nienudnych dla dorosłych? Jest takie miejsce! I to w Polsce.
Takie wszystkomające miejsce na wakacje to Trójmiasto. Od pięciu lat spędzamy tam rodzinnie część lata i wciąż zaskakuje nas obfitością i różnorodnością atrakcji. Ma wszystkie zalety dużego miasta – sprawną komunikację, atrakcje na każdą pogodę, całą miejską infrastrukturę z kinami, imprezami kulturalnymi, służbą zdrowia, szerokim wyborem kawiarni i restauracji… Jednak przy całej swej miejskości zachowuje urok nadmorskiego kurortu – czyste plaże, świeże morskie powietrze, znakomite przestrzenie zieleni dla miłośników aktywnego wypoczynku oraz cały wachlarz turystycznych rozrywek.
Nadmorskie klimaty
Jak się ktoś wybiera nad morze, to musi być plaża. I jest. W samym Trójmieście: gdańskie Stogi, plażowy ciąg od Brzeźna, przez Jelitkowo, po Sopot, miejska plaża w Gdyni. Do tego obowiązkowo możliwość popływania po wodzie. Wybór jest spory – rejsy tzw. tramwajami wodnymi na Hel, pirackie galeony wożące turystów po Zatoce Gdańskiej, wycieczki po porcie w Gdyni i przez stocznię w Gdańsku. Można też, choć już z brzegu, od czasu do czasu podziwiać wielkie wycieczkowce zawijające do gdyńskiego portu. W standardzie nadmorskich atrakcji mamy jeszcze ryby. Jest kilka takich rybnych knajpek, które serwują wyjątkowe pyszności. Nasze ulubione od lat miejsce to Bar Przystań w Sopocie – smażone szprotki i tatar z łososia – mniam! Plus placki ziemniaczane. I grzane wino dla dorosłych. W sezonie przygotujcie się na sporą kolejkę.
Dla aktywnych
Trójmiasto z roku na rok jest coraz bardziej rowerowe. Systematycznie rozbudowywana jest sieć ścieżek rowerowych oraz wypożyczalni rowerów (zobacz aktualną mapę tras rowerowych w Gdańsku i Gdyni). Na miłośników pieszych wędrówek czeka Trójmiejski Park Krajobrazowy ze szlakami wiodącymi przez malownicze wzgórza i lasy. Można też popływać, posurfować, pożeglować lub pośmigać skuterem po falach zatoki.
Dla ciekawych świata
Trójmiasto i jego okolice są tak bogate w ciekawe miejsca, że trudno ogarnąć je jednym urlopem. My wybieramy takie miejsca, które interesują i dorosłych, i dzieci. Polecamy te, które szczególnie nas zachwyciły:
W samym Trójmieście:
– zwiedzanie wnętrza gdańskiego Żurawia;
– zobaczenie od środka statków: ORP Błyskawica i Dar Pomorza w Gdyni (jest jeszcze Sołdek w Gdańsku, ale w tej chwili niedostępny z powodu remontu nabrzeża);
– wycieczka wodna od gdańskiej starówki przez stocznię do Westerplatte, np. tramwajem wodnym F5;
– Twierdza Wisłoujście z dodatkową atrakcją: można do niej dojechać korzystając z przeprawy promowej;
– latarnia morska w Gdańsku Nowym Porcie – z pięknym widokiem z górnego tarasu oraz z unikalną kulą czasu odmierzającą pełne godziny; z latarni lub z nabrzeża można obserwować, jak wychodzą w morze wielkie promy kursujące do Szwecji, to imponujący widok;
– ZOO Oliwskie – jeden z najpiękniejszych ogrodów zoologicznych w Polsce;
– Bazylika Mariacka w Gdańsku z możliwością wspięcia się na szczyt wieży i podziwiania zapierającej dech w piersiach panoramy miasta.
Na niepogodę:
– Akwarium Gdyńskie – piękne i fascynujące morskie stworzenia do zobaczenia z bliska;
– Centrum Nauki Experyment w Gdyni – zabawa na cały dzień;
– Centrum Hewelianum – to też centrum nauki, tylko w Gdańsku;
– Ośrodek Kultury Morskiej w Gdańsku – obok Żurawia – ekspozycje do zwiedzania, dla dzieci zajęcia o tematyce związanej z morzem.
Okolice Trójmiasta:
– Droga Kaszubska – przepiękna malownicza trasa samochodowa z kilkoma okazjami, by się zatrzymać i zobaczyć coś ciekawego;
– Kościerzyna: Muzeum Akordeonu, gdzie można nie tylko oglądać piękne eksponaty, ale też spróbować zagrać na niektórych oraz Muzeum Kolejnictwa z dużą kolekcją lokomotyw i wagonów, na które można swobodnie się wspinać, włazić, dotykać, eksplorować;
– Szymbark – Dom do Góry Nogami to tylko niewielki fragment niezwykłej trasy zwiedzania, oprócz niego zobaczyć tu można między innymi najdłuższą deskę świata, chaty traperskie, największy fortepian na świecie…
– Wdzydze Kiszewskie – przepiękny skansen!
– latarnie morskie: Hel, Rozewie, Stilo, Czołpino – zwiedzając je można zbierać punkty do Odznaki Miłośnika Latarni Morskich “Bliza”;
– Hel – fokarium, plaża na cyplu, latarnia morska, urokliwa architektura miasteczka;
– Malbork – zamek krzyżacki naprawdę wart jest zwiedzenia;
– Świat Labiryntów w Blizinach z kilkoma mniejszymi i jednym ogromnym labiryntem w polu wyrośniętej wysoko kukurydzy;
– Słowiński Park Narodowy – z najcudowniejszą plażą, jaką w życiu widziałam, wydmami i latarnią morską w Czołpinie.
To tylko część atrakcji Trójmiasta i Kaszub. Wymieniam te, które sami odwiedziliśmy i możemy polecić. Czekają na nas kolejne, które planujemy odwiedzić podczas tegorocznych wakacji.
Foto: Elżbieta Manthey
25 komentarzy
Sawana
24 lutego 2016 at 09:42Skimondo genialny sztuczny stok z bardzo doświadczonymi i dobrymi instruktorami nauki. Czułam się tam dobrze i z pewnością będę u nich szkolić swoje umiejętności.
boszka
22 lutego 2016 at 13:27Ja byłam co prawda dopiero jeden raz w Skimondo ale miejsce fajne także na pewno wrócę.
króliczka
25 lutego 2016 at 11:36Też byłam, i to był mój debiut jeśli chodzi o narty. Na szczęście w pogotowiu czuwał instruktor i skończyło się bez złamań;P
Koliga
17 lutego 2016 at 11:12Sama uczęszczam do Skimondo bo w tym roku jakoś śniegu nie było… a szkoda, uwielbiam narty. Całe szczęście ze właśnie jest coś takiego jak sztuczny stok… Świetne miejsce
Klara
27 stycznia 2016 at 08:25Haha, co do Skimondo to ja też wyobrażałam sobie, że jest to jakaś górka w budynku ze stokiem, po którym się zjeżdża i z powrotem na górę! Ale rozwiązanie z taśmą jest w sumie dużo lepsze, można jeździć przez naprawdę długi czas!
Anna
1 lutego 2016 at 08:45No i Skimondo nie tylko na wakacje! Teraz zimą jak zupełnie nie ma pogody, by jeździć na nartach, to tam spokojnie można sobie poszusować!
firka
22 stycznia 2016 at 08:50Popieram jak najbardziej! Jestem zdania, że czas wolny trzeba spędzać aktywnie, więc Skimondo jak najbardziej!
ryjka
20 stycznia 2016 at 08:38Skimondo to miejsce gdzie mogą się dobrze bawić ludzie w każdym wieku, także na pewno i dzieciom się bardzo spodoba.
Melwi
18 stycznia 2016 at 14:23A ja się tam wybieram z córką, bo chce jej pokazać o co chodzi w jeżdżeniu na nartach i mam nadzieję, że ją zarażę pasją 🙂
yyna
18 stycznia 2016 at 14:00Hmm, cóż nie będę oryginalna z tego co widzę. Mój synek uwielbia nasze wypady do Skimondo także podpisuje się pod tymi wszystkimi pochwałami.
Sandra
18 stycznia 2016 at 12:52Skimondo to najbardziej ulubione miejsce mego synka! Nawet urodziny sobie u nich zażyczył. Narty to jego pasja więc pozwalam mu na jej rozwijanie. Sama staram się dotrzymać mu “kroku” ale jest ode mnie lepszy… W każdym bądź razie w Skimondo ma również dobrą opiekę.
Kilunia
22 grudnia 2015 at 08:07Jest dosłownie ogrom miejsc i rzeczy które można robić w trójmieście… Fakt Skimondo jest dobre, warte odwiedzenia dla wszystkich miłośników sportów zimowych. Jest jeszcze plaża i morze. uwielbiam takie połączenia. Trochę aktywności potem spokoju i fantastycznego widoku.
pannna
25 listopada 2015 at 11:35Ja spędzałam czas właśnie z dziećmi i mężem w Skimondo, bardzo duża atrakcja to była, zwłaszcza dla dzieci. To był nasz pierwszy raz.
krasnoludek
17 listopada 2015 at 08:30nieraz już byłam z dzieciaki pojeździć na nartach w Skimondo. W tym roku wybieramy się w góry, więc taki trening świetnie im zrobi. Dla mnie rewelacja.
fauna
27 listopada 2015 at 08:09no ja też byłam teraz, ale ja akurat jeździć nie potrafię, więc to była dla mnie nowość, czeka mnie jeszcze sporo nauki, ale tam wrócę
Karajka
6 sierpnia 2015 at 13:07Trójmiasto jest atrakcyjne pod wieloma względami. Albo muzea, zabytki, albo wypoczynek i plaża, albo aktywnie. Nie dawno odkryłam całoroczny stok narciarski SkiMondo. wspaniały pomysł dla wielbicieli stoków!
Weronika
14 września 2015 at 12:25Świetnie! Nie wiedziałam, że w Gdańsku mamy całoroczny stok narciarski. Na pewno się wybiorę do Skimondo:)
SylwiaS
15 września 2015 at 06:23Weronika, tylko uprzedzam, żebyś się nie zdziwiła, że to nie jest taki stok jak górka, tylko taśmowy. Mogłoby się wydawać, że to mniejsza frajda, ale ja tam nie narzekam. Bawiłam się przednio, a twórcy SkiMondo mieli fajny pomysł by otworzyć coś takiego w Gdańsku.
Czarka
15 września 2015 at 08:05Zgadzam się. W pierwszej chwili na stoku w Skimondo myślisz że wypadasz, że coś jest nie tak, a jednak dalej jedziesz i wszystko wraca do normy i robi sie naprawdę fajnie.
Warto spróbować samemu.
Beata
21 września 2015 at 13:42To całe Skimondo brzmi ciekawie. Też na początku bym się spodziewała raczej jakiejś sztucznie usypanej górki. Chyba się wybiorę aby na własnej skórze się przekonać jak to jest;p
Gosia
23 października 2015 at 08:12No ja właśnie na początku tak sobie to wyobrażałam i kiedy pierwszy raz pojechałam do Skimondo byłam w szoku. Ale zabawa była przednia, dzieci imały największa frajdę, polecam na takie rodzinne wypady super 🙂
Ulecka
13 listopada 2015 at 08:07Odbierałam córkę z urodzin robionych w Skimondo. Była bardzo zadowolona. Mówiła że bardzo fajna zabawa, że uczyła się jeździć na nartach. Że bardzo mili pracownicy. Muszę chyba zabrać się z całą familią na rodzinne popołudnie na nartach 😉
emiliana
19 lutego 2016 at 09:26Fajna zabawa, naprawdę to nie jest stracony czas. Można się solidnie wyszaleć:)))
parasOLKA
13 listopada 2015 at 08:37Bywam raz na jakiś czas w Skimondo, zawsze poprawia i humor taka zabawa i dzięki temu dbam o kondycje. Lubię to!
Krzysztof Tomaszewski
27 marca 2015 at 07:48Oj tak, Słowiński Park Narodowy to nielada gradtka dla miłośników natury, piękne i niesamowite wydmy ruchome, wąski przesmyk pomiędzy morzem i jeziorem Łebsko, a także wspomniane tutaj cudowne plaże! Co ciekawe, jeśli chodzi o świat fauny, ostatnio pojawiły się tutaj wilki! 🙂