Jak to jest z tymi talentami? Rodzimy się Mozartem lub Einsteinem, czy może jednak do sukcesu dochodzi się ciężką pracą? Czy talent ogranicza się do sztuki, sportu i nauki? Jak go rozpoznać?

Nauka stara się rozdzielać pojęcia takie jak talent, predyspozycja, zdolność jednak dla uproszczenia pozwólmy sobie korzystać z tych terminów wymiennie. Trudność w opisie wynika między innymi z tego, że na talent patrzymy z dwóch stron: umiejętności i zainteresowań wyraźnie ujawniających się już w młodym wieku oraz od strony efektu, sukcesu dorosłego człowieka. Często zachowujemy słowo „talent” tylko dla wyróżnienia tych, którzy dochodzą do wybitnych osiągnięć i podpadają pod kolejne określenie „geniusz”. Zdarza się nam – rodzicom, trenerom, nauczycielom – dostrzegać talent tam gdzie jest chwilowe zainteresowanie lub ignorować tam gdzie nie spełnia on czyichś lub naszych własnych norm.

Jeśli podejdziemy do talentów „od końca” czyli od sukcesu, to możemy ulec złudzeniu, że ta wspaniała śpiewaczka, niezwykły tancerz, wybitna chemiczka odkąd tylko ujrzeli światło dzienne posiadali wszystkie prezentowane umiejętności, że pierwszy krzyk był idealnie dostrojonym „a”, pierwszy krok to było pas de chat, a pierwszą uchwyconą w dłoń rzeczą był papierek lakmusowy. Może nam się tak wydawać gdy podziwiamy czyjś kunszt, ale czy 3956343488_87aae6bd1e_otak rzeczywiście się dzieje? Jest to raczej wątpliwe. Wszystkie dzieci rodzą się mając gigantyczny potencjał rozwojowy, w ciągu pierwszego roku życia uczą się chodzić, robią coś co w procesie ewolucji kształtowało się o wiele dłużej.

Talent do nauki i zmiany każdy ma dany w genach. Jednak opanowanie specyficznych technik, zdobycie wiedzy z danej dziedziny i nieraz wieloletnia praktyka to co innego. Znane postaci sztuki, sportu i nauki nazywane utalentowanymi to bardzo często ludzie, którzy wcześnie znaleźli w sobie pasje tak silne, że już jako dzieci chcieli poświęcać im wiele czasu i pracy. Dzieci potrafią rozumieć wiele skomplikowanych pojęć, a też mało kto potrafi się czemuś tak bezgranicznie oddać jak dziecko. Czasem to czyjś wpływ sprawia, że rozwijamy się w danym kierunku. Andre Agassi zaczął swoją biografię od stwierdzenia, że nienawidzi tenisa. Jednak coś sprawiło, że nie zbuntował się przeciw woli ojca i przez lata ćwiczeń stał się jednym z najwybitniejszych przedstawicieli swojej dziedziny. Patrząc więc od strony sukcesów talent to głównie ciężka praca.

5238029950_1a409b7df8_zMoże Andre Agassi miał w dzieciństwie talent do gry w tenisa. Może też do czegoś innego. Zaczynając z drugiej strony, „od podstaw” talent często postrzegamy globalnie, jako zespół wszystkich niezbędnych w danej wąskiej dyscyplinie zdolności. Nieraz jednak spotykamy się z kimś, kto – jak się wydaje – ze względu na budowę ciała, temperament czy zainteresowanie łatwiej przyswaja jakiś zakres wiedzy z danej dziedziny. To mit. Jeśli ktoś ma dobrze zbudowane mięśnie szybkokurczliwe, może być dobrym tancerzem, ale też dobrym lekkoatletą, zdolności analityczne przydadzą się kapitanowi drużyny, maklerowi i poecie. To środowisko, wpływ innych i pasje ukierunkowują talent na daną dziedzinę. Jeśli każdy rodzi się się z jakimś zestawem możliwości psychofizycznych to jest duża szansa, że będzie bardziej lubić te rzeczy, które przychodzą mu łatwiej, jednak bardzo wiele zależy od tego czy w otoczeniu są jakieś bodźce, które sprawią, że człowiek będzie wiedział, że można w taki lub inny sposób te swoje możliwości wypróbowywać. Talent oglądany od strony początkowej wydaje się być nieco bardziej złożony niż ten, który został włożony w ramy treningu. I to jest świetna wiadomość!

Jeżeli możemy założyć, że talent zawiera w sobie element:

  1. bycia urodzonym do rozwoju,
  2. specyficznego zestawu wrodzonych zasobów i możliwości umysłowych i ruchowych,
  3. wpływu środowiska,
  4. podatności na ćwiczenie,

to możemy uznać, że każdy ma talent i może go rozwinąć. Skoro tak, to ważne jest by talent rozpoznać lub dać mu szansę, by się wyzwolił. Jak to zrobić?

4121133646_4931daeae5_zRodzice bardzo starają się, by ich dzieci miały jak najwięcej możliwości poznawania świata, jest wiele klubów i zajęć gdzie nawet najmłodsze maluchy mogą popróbować „dorosłej” nauki czy sportu. Zanim jednak poślemy dzieci na wszystkie możliwe dodatkowe zajęcia, warto je poobserwować w ich zwyczajnym środowisku. Jakie pytania najczęściej zadaje dziecko? Czy na placu zabaw siedzi na ławce i pyta o nazwy gatunków drzew? A może chce poznać się ze wszystkimi innymi dziećmi? Czy budując zamek z piasku, dba o mocną konstrukcję czy wystrój wnętrza? Czy bawiąc się fascynuje się budową zabawki czy raczej staje się ona elementem opowiadanej historii? Potrafi z radością godzinami rozwiązywać łamigłówki, czy robi kilkanaście rzeczy naraz i świetnie się przy tym bawi? Wszystkie te szczegóły to ważne informacje o tym, co dziecku sprawia przyjemność, co może rozwinąć się w pasję i co można będzie nazwać talentem. Zwłaszcza, że talenty mogą dotyczyć bardzo wąskich dziedzin, jak rysunek czy arytmetyka, które potem pomogą przyszłemu artyście, architektowi, informatykowi, analitykowi, ale też szerokich jak umiejętności społeczne ważne dla psychologia, lekarza, marketingowca, prawnika czy polityka. Warto przyglądać się dziecku i dawać mu różne okazje, by próbowało swoich możliwości. Nie trzeba od razu kosztownych zajęć, bardzo wiele rzeczy można zainicjować we własnym domu. W dobie internetu uzyskanie wiedzy, porad, a nawet gotowych projektów zabaw jest możliwe w wielu dziedzinach, a przy okazji może być świetną zabawą dla rodzica. Dzięki dociekliwości dziecka, możemy dowiedzieć się o świecie więcej niż kiedykolwiek. Wspólne szukanie wiedzy, wymyślanie domowych eksperymentów czy ćwiczeń to nie tylko szansa na rozwinięcie tych wrodzonych umiejętności i na poznanie rzeczy zupełnie nowych, które mogą się okazać wielką pasją.

c

autorka: Natalia Aduszkiewicz – zajmuje się psychologią kliniczną i kształci w zakresie psychologii sportu. Przez wiele lat uprawiała wushu sportowe a obecnie pasjonuje się tańcem irlandzkim gdzie szkoli się jako zawodniczka i zdobywa doświadczenie trenerskie. W sporcie ceni to, że daje lekcje ważne i przydatne w całym życiu ucząc motywacji, pewności siebie i bycia z innymi.

foto: woodleywonderworks, Juhan Sonin, Activ I Oslo.no