Wszyscy mówią, że najlepsza jest fińska edukacja. Ale czy da się model fiński przeszczepić do polskich realiów, czy też mamy wciąż tęsknie spoglądać na osiągnięcia Finów? Mają oni jednocześnie wysokie wskaźniki efektów edukacji i równie wysoki poziom szczęścia i zadowolenia – połączenie nieosiągalne dla większości innych krajów. Dr Łukasz Srokowski, socjolog edukacji, wraz ze współpracownikami, postanowili sprawdzić, jak fiński model zadziała w Polsce. Pierwsza szkoła Navigo inspirowana fińskim modelem edukacji powstała w 2018 roku we Wrocławiu. Kolejną otwierają w Poznaniu, w przygotowaniu jest również oddział w Warszawie.
Początkowo to miał być niewielki projekt, liczyłem na to, że znajdziemy kilka, może kilkanaście rodzin, które będą szukały w edukacji czegoś więcej – opowiada dr Łukasz Srokowski – Mam dwie córki i po wielu latach zajmowania się edukacją, widziałem, że brakuje w Polsce szkół, przygotowujących dzieci do życia w prawdziwym świecie. Stąd pomysł na założenie Navigo. Szybko okazało się jednak, że chętnych, aby do nas dołączyć jest znacznie więcej.
Szkoła Navigo we Wrocławiu ma obecnie stu uczniów. Kolejka do przyjęcia na kolejny rok szkolny liczy już ponad dziewięćdziesiąt osób.
Ile Finlandii w polskiej szkole?
Polska podstawa programowa określa dokładnie, czego dzieci mają się uczyć. Ale sposób nauki i organizacja zajęć pozostają w zakresie decyzji nauczycieli i szkoły. Z fińskiego systemu bierzemy nie treści, a sposób nauki i rozwiązania organizacyjne. W ten sposób łączymy to, co wymagane, z tym, jak naszym zdaniem warto zorganizować naukę – deklaruje zespół Navigo.
Navigo odwołuje się do charakterystycznych dla fińskiej edukacji wartości, takich jak:
- zaufanie – w Finlandii nauczyciele i szkoły mają dużą samodzielność, Finowie ufają, że dobrze przygotowana kadra pedagogiczna wie, co robi i nie potrzebuje ciągłej kontroli, dyrektorzy ufają nauczycielom, nauczyciele zaś ufają uczniom stawiając na wsparcie a nie kontrolowanie;
- odpowiedzialność – jest pochodną zaufania, nauczyciele mając swobodę działania biorą odpowiedzialność za metody, jakie wykorzystują w pracy z uczniami oraz za efekty pracy; traktowani podmiotowo uczniowie biorą odpowiedzialność za swoją naukę, mają udział w jej planowaniu i w podejmowaniu decyzji dotyczących procesu edukacyjnego;
- praktyka – edukacja ma przygotowywać do życia, fińska edukacja to edukacja praktyczna, powiązana ze współczesnym światem i nieustannie się do niego aktualizująca;
- kontakt z przyrodą – Finowie dbają o to, by dzieci miały jak najwięcej kontaktu z naturą i przyrodą;
- minimalizm – w fińskich szkołach przejawia się na różne sposoby – poczynając od fizycznej przestrzeni szkoły, wystroju i aranżacji wnętrz, aż po organizację czasu, gdzie dzieciom pozostawia się dużo czasu na odpoczynek, zabawę i swobodną aktywność pozaszkolną;
- wsparcie – w fińskich szkołach odpowiedzialnością nauczycieli jest jak najwcześniej identyfikować trudności uczniów i od razu na nie reagować, każdy uczeń otrzymuje odpowiednie dla siebie indywidualne wsparcie, a pozostawienie ucznia na drugi rok w tej samej klasie jest niezwykle rzadkie.
Jak wygląda nauka w Navigo?
Czerpiąc z modelu fińskiego, szkoła Navigo stawia przede wszystkim na budowanie poczucia odpowiedzialności i samodzielności uczniów, wiedząc, że już nawet sześciolatki są w stanie samodzielnie planować własną pracę na najbliższą godzinę lub dwie, a w wieku ośmiu lat uczniowie tworzą tygodniowe plany pracy.
Nie mamy w szkole ocen, ani sprawdzianów – mówi dr Łukasz Srokowski – dzieci wspólnie z nauczycielem planują swoją naukę i monitorują swoje postępy. Sercem merytorycznym szkoły są mapy kompetencji. Każdy uczeń ma segregator, w którym w postaci map, rozpisana jest podstawa programowa. Gdy dziecko zdobędzie jakąś umiejętność – na przykład nauczy się dodawać do dwudziestu albo pisać nową literkę, idzie do nauczyciela i mówi mu o tym. Nauczyciel sprawdza czy kompetencja faktycznie została zdobyta – i jeżeli tak jest, wspólnie z uczniem, zaznaczają to na jego mapie. Po czym uczeń wybiera, jakiej kolejnej umiejętności chce się uczyć.
Zajęcia edukacyjne podzielone są na dwie części. W trakcie pierwszej z nich nauczyciel prowadzi warsztatowe lekcje, na których uczniowie poznają nowe umiejętności lub wiedzę. W trakcie drugiej, uczniowie samodzielnie ćwiczą wybrane kompetencje. Nauczyciel wtedy podchodzi do tych uczniów, którzy potrzebują wsparcia, sprawdza zdobyte umiejętności i doradza uczniom co do wyboru kolejnych zadań. Oprócz zajęć obowiązkowych, w codziennym planie są także zajęcia dodatkowe – sportowe, artystyczne czy językowe.
Finlandia ma jedne z najlepszych wyników edukacyjnych na świecie, mimo że wcale nie naciska uczniów, by ciągle się uczyli. Wręcz przeciwnie, system fiński kładzie nacisk na równowagę i odpoczynek. Dlatego w szkole Navigo między zajęciami uczniowie mają długie przerwy – najdłuższa ma nawet 45 minut. To bardzo potrzebne – mówi dr Srokowski – dzieci w wieku szkolnym są skoncentrowane przede wszystkim na relacjach z rówieśnikami. Jeżeli damy im czas, żeby zdążyli się wspólnie pobawić, porozmawiać, albo po prostu pobyć ze sobą, są znacznie bardziej skoncentrowani i wypoczęci na zajęciach.
Po dwóch latach widać już pierwsze efekty działania szkoły. Uczniowie Navigo są odważni, dobrze ze sobą współpracują, a przy okazji nadal lubią się uczyć. Mieliśmy kiedyś sytuację, w której pierwszoklasiści oprotestowali wyjście na dwór, bo chcieli uczyć się pisania literek. Częstym obrazkiem w szkole jest też sytuacja, w której jedno z dzieci uczy czegoś innych. To naturalna relacja między dziećmi, ciągle się od siebie czegoś uczą. Naszą rolą jest często tylko stworzyć dla nich do tego odpowiednią przestrzeń.
Przez dwa lata funkcjonowania zespół szkoły mocno się ze sobą zżył. Podstawą relacji w fińskiej szkole jest zaufanie i otwarta komunikacja – mówi Aleksandra Mikulska, dyrektor szkoły – Nasi nauczyciele po zatrudnieniu zawsze są zdziwieni tym, jak bardzo szczerze ze sobą rozmawiamy i jak dużo feedbacku sobie przekazujemy. Szkoła we Wrocławiu zatrudnia obecnie dwudziestu pracowników. Klasy liczą szesnastu uczniów, co sprawia, że możliwa jest bardzo mocna indywidualizacja nauki. Już od drugiej klasy każdy uczeń otrzymuje co tydzień własny, indywidualnie dla niego przygotowany zestaw zadań do realizacji, oparty o jego poziom kompetencji i cele edukacyjne.
Fiński model a polska podstawa programowa
Navigo jest szkołą niepubliczną z uprawnieniami szkoły publicznej – oznacza to, że podlega nadzorowi kuratorium i prawu oświatowemu. Polskie prawo oświatowe pozwala na bardzo wiele – mówi Aleksandra Mikulska. – Nigdzie w ustawie nie jest napisane, że w szkole muszą być dzwonki czy zadania domowe. Więc rezygnujemy z tych rzeczy, które zgodnie z prawem nie są wymagane, a funkcjonują w systemie szkolnym jako przyzwyczajenie z minionych dekad. Dodajemy natomiast takie, które są niezbędne uczniom do rozwoju, np. naukę tańca czy czas na swobodną zabawę.
Dr Łukasz Srokowski przez wiele lat realizował różne projekty edukacyjne, również na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej. Miałem sporo pomysłów na to, jak można byłoby zmienić polską szkołę – mówi – ale przyznam, że chociaż często się nimi dzieliłem, nie było gotowości po stronie Ministerstwa, żeby je wdrożyć. Urzędnicy w prywatnych rozmowach mówili, że się ze mną zgadzają, ale na tym się kończyło. A ponieważ moje dzieci były coraz starsze, uznałem, że nie mam czasu czekać aż system się zmieni i musiałem wziąć sprawy we własne ręce. Obecnie obie moje córki chodzą do naszej szkoły i widzę, też jako ojciec, jak się rozwijają. Wszystkie te pomysły, do których nie udało się przekonać władz, realizujemy teraz w Navigo. Mamy dość przemyślaną wizję szkoły, opartej na dobrze wyważonym balansie między samodzielnością uczniów, a przywództwem edukacyjnym nauczycieli.
Kolejne szkoły NAVIGO – w Poznaniu i Warszawie
Już dwa lata temu przyszła do mnie grupa przyjaciół, z którymi przez lata pracowałem w różnych projektach edukacyjnych – opowiada dr Srokowski – Zaproponowali mi, żebyśmy wspólnie otworzyli szkołę w Poznaniu, działającą analogicznie do wrocławskiej. Trochę potrwało, zanim znaleźliśmy odpowiedni budynek, ale mamy go wreszcie i wkrótce zaczynamy.
Od 1 września rozpoczyna działalność Autorska Szkoła Podstawowa NAVIGO Poznań. Szkoła umiejscowiona będzie przy ul. Wałbrzyskiej 7, niedaleko Lasku Marcelińskiego. Szkoła bazować będzie na sprawdzonym modelu Navigo, działającym od 2018 roku we Wrocławiu. Szkoła w Poznaniu będzie realizowała dokładnie ten sam model, co szkoła wrocławska. Obecnie prowadzona jest rekrutacja do klasy pierwszej i zerówki. Założyciele biorą pod uwagę także uruchomienie klasy 4 i 5, jeżeli zbierze się dość zainteresowanych. Rodzice, chcący dowiedzieć się więcej o szkole, mogą przyjść z dziećmi na spotkania informacyjne. Szkoła funkcjonować będzie w nowo wybudowanym budynku, współdzielonym z nowo otwieranym przedszkolem o nazwie Leśne Ptaki.
Równolegle ruszają prace przygotowujące do uruchomienia mniejszego oddziału w Warszawie. Trwają spotkania z rodzicami zainteresowanych uczniów – jeżeli zbierze się dość chętnych, szkoła również wystartuje od września 2020.
Więcej informacji na temat obydwu nowych oddziałów i zasad działania szkoły można znaleźć na stronie szkoły: www.navigo.szkola.pl
Foto: Navigo
Twój komentarz może być pierwszy