Teraz wojna, kiedy indziej terroryzm, porwania, katastrofy, wypadki z ofiarami śmiertelnymi i cały wachlarz przestępstw. Każdy program newsowy w telewizji zawiera takie wiadomości. W radiu też. Że nie wspomnę o internecie. W dzisiejszym świecie całodobowych programów informacyjnych i internetu dzieci zetkną się z drastycznymi informacjami raczej prędzej niż później. Jak więc chronić dziecięcą wrażliwość przed treściami, na które nie są jeszcze gotowe?
Dzieci nie są też w stanie odróżnić faktów od opinii, ani zrozumieć kontekstu wydarzeń. Nie rozumieją też wielu słów, które pojawiają się w wiadomościach. Już przez sam ten fakt – niezrozumienia całości – informacje mogą wzbudzić niepokój lub lęk. Dziś informacje ze świata są przerażające i mogą wywołać u dzieci silne emocje – przerażenie, gniew czy nawet poczucie winy. Te emocje mogą trwać dużo dłużej niż sam program informacyjny. Jak pomóc dzieciom sobie z tym radzić?
Młodsze dzieci
Zwróć uwagę na własne reakcje. To, jak dorośli reagują na wiadomości, jak je komentują, jest dla dzieci punktem odniesienia. Jeśli nas coś przestraszy, zdenerwuje, dzieci również zareagują emocjonalnie. Nasz spokój jest dla dzieci komunikatem “wszystko w porządku”.
Bądź czujny. Wyłączaj program, jeśli zauważysz drastyczne obrazy lub wyjątkowo niepokojące informacje. Poznanie prawdy o świecie jest nieuniknione, ale siedmio- czy dziewięciolatek nie jest jeszcze gotowy na wszystkie jej odsłony.
Dzieci żywo reagują na obrazy. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami o świecie, słuchaj radia, a telewizyjne newsy oglądaj, kiedy dzieci ich nie widzą. Tym bardziej, że często powtarzane obrazy stają się dla dzieci bardziej realistyczne, bliższe ich rzeczywistości. Nawet jeśli dotyczą miejsc bardzo odległych, dziecku może się wydawać, że niebezpieczeństwo czai się tuż za progiem.
Nie bagatelizuj emocji, z jakimi dziecko zwraca się do ciebie (nie mów “Boisz się? Przecież nie ma czego!”). Rozmawiaj o tym, co budzi emocje. Podkreślaj, że wasza rodzina jest bezpieczna, pokazuj dystans, jaki dzieli was od miejsca, gdzie stało się coś niepokojącego.
Jeśli dziecko czuje się osobiście zagrożone, na przykład kiedy usłyszy informację o porwanej dziewczynce, czy ostrzelanym przedszkolu porozmawiajcie o tym, jak uniknąć takiego zagrożenia. Pokaż dziecku, że jest zawsze pod dobrą opieką. Nie strasz, ale omów adekwatne do sytuacji zasady bezpieczeństwa.
Pamiętaj, że nie wszystko warto komentować i tłumaczyć. Często dziecko nie zwraca uwagi lub nie uświadamia sobie znaczenia migających na ekranie obrazów. Nasze wyjaśnienia mają ukoić dziecięcy niepokój, a nie go rozbudzić.
Kiedy Junior więcej rozumie i staje się bardziej dociekliwy
Bądź gotowy i otwarty na pytania i rozmowę. Już 8-9 latki mogą mierzyć się z dylematami moralnymi. Bądź otwarty na dyskusję, spokojnie wyjaśniaj wątpliwości. Zastanów się zawczasu, jak odpowiesz na pytania typu “Co to znaczy zgwałcić?”, “Czy u nas będzie wojna?”, “Czy mnie ktoś może porwać?”, “Kto to jest pedofil?”. Bądź też gotowy na rozmowy o konfliktach, uprzedzeniach, nienawiści, przyczynach wojen itp. Jeśli dziecko zainicjuje taką rozmowę, to dobry moment, by się dowiedzieć, co już wie – z mediów lub od kolegów i jakie są jego przemyślenia. Dzięki takiej rozmowie będziemy mogli skorygować fakty i sprostować to, co dziecko źle zrozumiało.
Wyjaśnij dziecku naturę mediów – walka o oglądalność pomiędzy stacjami oraz zależności polityczne mogą wpływać na dobór treści. W związku z tym obraz świata pokazywany w serwisach informacyjnych nie jest pełny – składa się z kilku wybranych tematów. Wytłumacz, że do informacji medialnych trzeba mieć dystans i zachęć juniora, by rozmawiał z tobą o tym, czego dowiaduje się o świecie.
Jeśli pozwalasz dziecku korzystać z internetu, nie zostawiaj go sam na sam z komputerem. Internet pełen jest drastycznych obrazów, a dziecko może na nie trafić przez jeden przypadkowy klik. Naucz dziecko bezpiecznie korzystać z internetu, szczególnie z portali społecznościowych. Bo że będzie z nich korzystać, to pewne.
Nastolatki też potrzebują ochrony
Kiedy dziecko wyrasta na nastolatka, zaczyna zdobywać wiadomości o świecie coraz bardziej samodzielnie. Jednak wciąż potrzebuje przewodnika, rozmowy, wyjaśnienia wielu zawiłych lub nieoczywistych kwestii. Rozmawiajcie. Bądź otwarty i ciekawy poglądów i opinii młodego człowieka. To wiek, kiedy kształtuje się jego moralność, poczucie sprawiedliwości i poglądy. Tylko nie praw kazań i nie podważaj kompetencji nastolatka. Słuchaj i pytaj (ale nie przesłuchuj), dorzuć swoje uwagi i spostrzeżenia, pokaż, że jesteś otwarty na dyskusję i szanujesz dziecko jako rozmówcę.
Wielu nastolatków bardzo się angażuje w bieżące wydarzenia i wiadomości, szczególnie te, które w jakiś sposób dotyczą ich lub kogoś, kogo znają. Samobójstwo szykanowanego chłopca z drugiego końca Polski budzi emocje tym większe, jeśli dziecko samo doświadczyło szykan, lub wie o przypadkach przemocy wśród kolegów. Nastolatki mają już świadomość, że to, o czym jest mowa w wiadomościach lub internecie może stanowić zagrożenie i dla nich. Dlatego tak ważna jest codzienna rozmowa.
Naszym zadaniem jest chronić dzieci przed tym, co może je zranić lub przerazić, ale też tłumaczyć im wszystkie elementy rzeczywistości. Te trudne, dramatyczne i straszne musimy tłumaczyć z dużym wyczuciem, otwartością i odwagą. I zadbać o to, by uzupełnić medialny obraz świata o “jasną stronę”, nawet jeśli nam samym trudno jest ją dostrzec.

autorka: Elżbieta Manthey – założycielka Juniorowa, współzałożycielka Fundacji Rozwoju przez Całe Życie, blogerka, dziennikarka, mama Marysi i Tymona. Propaguje wychowanie i edukację oparte na szacunku dla dzieci. Pasjonatka dobrej edukacji – tropi nowinki i nowoczesne pomysły edukacyjne, angażuje się w różnorodne działania na rzecz lepszej edukacji.
źródło: Common Sense Media
foto: Pixabay
Discover more from Juniorowo
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Twój komentarz może być pierwszy