Szukając ciekawych miejsc do odwiedzenia z dziećmi wpadliśmy na stronę krainy iluzji – Trickolandia w Siedlcach. Od razu postanowiliśmy sprawdzić, co to jest, co tam można zobaczyć i czy warto się temu bliżej przyjrzeć.
Czym jest Trickolandia? To sala zabaw zaprojektowana do zabawy iluzją i złudzeniami optycznymi.
Największą przestrzeń wśród atrakcji zajmują specjalnie zaplanowane duże ilustracje ścienne, które pozwalają dzieciom przenieść się na chwilę do całkiem innego świata. Można posurfować na desce, wpaść do kryształowej kuli złej czarownicy, podejrzeć Yodę w kąpieli, stać się małą zabawką dla wielkiego kociaka, zamienić się w syrenkę… możliwości jest tyle, że trudno je wszystkie wymienić.
Można też stać się częścią obrazu na ścianie, poszukać odbicia w nieistniejącym lustrze lub nauczyć się latać na odwróconym statku piratów. Żeby w pełni docenić tę część Trickolanii warto dziecko wyposażyć w aparat lub telefon i pozwolić mu samodzielnie tworzyć obrazy, a nawet całe historie. To naprawdę fajna zabawa.
Ale robienie zdjęć to nie wszystko. Ciekawe wrażenia dał nam również Kopnięty Pokój, w którym mieliśmy szansę walczyć z grawitacją. Okazało się, że chodzenie po nachylonej podłodze wcale nie jest takie łatwe, a z pochylonego łóżka jeszcze trudniej wstaje się rano do szkoły.
Dużo czasu spędziliśmy też w sali z laserami gdzie mogliśmy bawić się we włamywaczy, albo superbohaterów. Zależnie od własnej inwencji twórczej. Nie wiem dlaczego, ale moje dzieci zgodnie okrzyknęły, że ja będę włamywaczem, a oni – superbohaterami. Ale to nie zmienia faktu, że do pokoju z laserami wracaliśmy kilkakrotnie podczas naszej wizyty w Trickolandii.
Ciekawym doświadczeniem było też wejście do kalejdoskopu czy niekończącej się biblioteki, gdzie lustra tworzyły wrażenie głębi i przestrzeni. Muszę przyznać, że wrażenie przestrzeni w bibliotece wywołało u mnie delikatne zawroty głowy, ale chłopakom bardzo się podobało.
W Trickolandii spędziliśmy bardzo ciekawe przedpołudnie i zdecydowanie warto tam zajrzeć, jeśli będziecie w okolicy.
Trickolandia
ul. Brzeska 91, Siedlce
Więcej informacji: http://trickolandia.pl
c
Trickolandię przetestowała, opisała i sfotografowała: Ola Jurkowska – nauczyciel języka angielskiego, któremu praca w szkole uzmysłowiła, jak absurdalne może to być zajęcie. W trosce o własne dzieci stara się zatem na własną rękę szukać sensownych rozwiązań w tej dziedzinie. Prowadzi bloga o edukacji, wychowaniu i zabawie – www.naszekluski.pl.
Twój komentarz może być pierwszy