Książka dla dzieci jest tym lepsza, im więcej w niej kolorowych, pełnych szczegółów ilustracji – głosi żelazne prawo literatury dziecięcej. Ale czy na pewno? „Książka bez obrazków” B.J. Novaka dowodzi, że niekoniecznie.
B.J. Novak nie jest zawodowym pisarzem. To amerykański aktor komediowy, scenarzysta i reżyser znany przede wszystkim z roli w serialu komediowym The Office. A od zeszłego roku również pisarz, i to całkiem udany. Jego „Książka bez obrazków” natychmiast po wydaniu trafiła na amerykańskie listy bestsellerów. Być może również dlatego, że wymaga ona nie tylko umiejętności czytania, ale i niezłego warsztatu aktorskiego, a B.J. Novak jest znakomitym komediantem, który czytając swoje dzieło dzieciom potrafi rozśmieszyć je do łez. I dorosłych też.
c
c
Jest to książka bardzo specyficzna. Można ją przeczytać samemu, ale najlepszy efekt przynosi wtedy, gdy ktoś przeczyta ją na głos. Ktoś odważny, kto nie będzie się bał kwiczeć, stękać, siorbać i robić z siebie kompletnego wariata przed dziecięcą publicznością.
Chciałem napisać książkę – mówi B.J. Novak – która przekona najmłodszych czytelników, że słowa potrafią być równie zabawne i ekscytujące co obrazki. Czy taka książka w ogóle ma sens?
Zdecydowanie tak – odpowiada Monika Lipowska-Hajduk, psycholog dziecięcy z Krakowa. – Książki pozbawione ilustracji mają mnóstwo zalet. Po pierwsze świetnie budują więź pomiędzy dzieckiem a dorosłym wymagając poświęcenia dziecku uwagi, oraz czasu. A po drugie znakomicie rozwijają dziecięcą wyobraźnię oraz umiejętność koncentracji. Dziecko, które słucha ciekawej lektury, jest skupione i całkowicie pochłonięte opowieścią. A w głowie tworzy własny świat wypełniony bohaterami i miejscami, o których słucha. To znakomite ćwiczenie dziecięcej inwencji twórczej.
„Książka bez obrazków” dodatkowo uczy rozpoznawania emocji – podkreśla Lipowska-Hajduk. – Dzieci obserwują mimikę aktora i rozpoznają radość, smutek, gniew i inne uczucia. A przy okazji uczą się rozpoznawania intonacji, melodii zdania i intencji, które niesie ze sobą tekst.
c
c
Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym. Jej polską wersję wydało niedawno wydawnictwo Czarna Owieczka.
tekst: Wojciech Musiał
Twój komentarz może być pierwszy