Co jest ważne kiedy szukamy sposobu na zachęcenie dziecka do sportu? Na co warto zwrócić uwagę i co wspierać? I dlaczego uprawianie sportu w ogóle jest takie ważne? Zewsząd napadają nas informacje o tym, że trzeba być aktywnym, że trzeba uprawiać sport a przynajmniej jakąś aktywność fizyczną. Nic to nowego, ale temat wcale nie jest łatwy, szczególnie dla rodziców. Jest tyle dyscyplin sportowych, tyle różnych zajęć, że często trudno wybrać, co dla naszego juniora będzie najlepsze.
Siła charakteru
Ogólny rozwój fizyczny jest niezmiernie ważny w młodym wieku, jednak sport to więcej niż wyrabianie kondycji. Nie bez powodu mówi się, że sport wyrabia charakter. Uczy i wymaga odwagi, poświęcenia, dyscypliny i wytrwałości. Nigdzie indziej własna praca nie przekłada się tak na widoczne efekty jak w sporcie. Wszystkie dyscypliny wymagają koncentracji i uczą jej. Marzenia, stawianie sobie celów i dążenie do nich to chleb powszedni każdego sportowca. W sporcie konfrontujemy się z własnymi sukcesami i porażkami i uczymy się jak poradzić sobie z towarzyszącymi im emocjami.
Więź
Sport to również wyjątkowy sposób na nawiązywanie więzi. Wspólny wysiłek łączy i buduje bliskość, wsparcie ze strony członków drużyny daje poczucie wspólnoty i siły. Mierzenie się z kolejnymi wyzwaniami w grupie, której członkowie dbają o siebie nawzajem motywuje i ułatwia naukę. Bycie razem i wspólnota to bardzo ważne lekcje, których uczyć można nawet małe dzieci.
Wszystkie te umiejętności przekładają się na codzienne życie. Istnieją badania pokazujące, że bardzo wielu szefów wielkich firm wywodzi się ze świata sportu. Skupienie, dyscyplina, kondycja fizyczna ale też radość, pewność siebie i siła mentalna – oto co daje sport.
Jak szukać zajęć?
Dzieci wzorują się na rodzicach więc jeśli sport jest częścią normalnego życia to dziecko nie ma problemu włączaniem się w taką aktywność. Rodzinne rozgrywki futbolowe, wyprawy rowerowe czy piesze, poznawanie nowych technik pływania i wiele innych aktywności może być świetną zabawą cennym czasem spędzanym wspólnie. To także klucz do pokazania dziecku sportowego świata i tego, że ze sportu można czerpać wiele radości.
A co jeśli dziecko nie podziela pasji rodzica do konkretnej dyscypliny, woli trening z rówieśnikami albo brakuje mu ruchu wtedy, kiedy rodzic akurat nie może z nim być? Jest kilka prostych zasad, które mogą pomóc w znalezieniu miejsca gdzie dziecko będzie się czuło dobrze i spożytkuje swoją energię.
Swoboda – podążanie za dzieckiem
Na początek warto poobserwować, jaki rodzaj aktywności dziecko wybiera najczęściej. Czy bliższe mu są zajęcia wymagające precyzji, skupienia czy może kocha szybkość i przestrzeń? Dziecięce zabawy są kluczem do odkrywania talentów. Kolejny krok to niezobowiązujące zajęcia. Jeśli dziecko nie ma jasno sprecyzowanego zainteresowania jakąś dyscypliną, dobrze jest pozwolić mu próbować różnych sportów. Warto też na początek rozejrzeć się za miejscem, które zadba o ogólny rozwój i zabawę, a niekoniecznie będzie „treningiem“ wymagającym pełnej dyscypliny i nastawionym na zawody. Po zajęciach warto porozmawiać z dzieckiem o tym, co mu się podobało, co było fajne, a co budzi obawy. Różne pytania nurtujące dziecko jak i rodzica warto też zadać trenerowi.
Uwaga na ambicje!
Nieraz rodzice, w dobrej wierze, prowadzą dzieci na zajęcia sportowe chcąc by te „zrobiły” z niego „drugiego Ronaldo”, „drugą Radwańską”. To ważne, by wiedzieć, że ma się w sobie taką ambicję i powstrzymać ją, bo „zrobić” można krzywdę. Dziecko jest i może być tylko sobą i to właśnie jest w nim najwspanialsze. Zamiast zapisywać je na zajęcia, które „zrobią” z niego kogoś innego lepiej poszukać takich, które pomogą mu stawać się sobą i rozwijać jego własny potencjał.
Oswajanie
Żeby zmniejszyć ilość nowych, niepewnych czynników związanych z chodzeniem na zajęcia warto wcześniej oswoić sytuację. Można już w domu obejrzeć rozgrywkę w danej dyscyplinie i spróbować samemu się pobawić. W ten sposób dajemy wiedzę o tym, jak sport wygląda oraz mamy szansę wzbudzić ciekawość np. jak to jest pływać w prawdziwym basenie a nie tylko w wannie, jak wygląda piłka do tenisa, która nie jest z żółtego papieru. Innym prostym sposobem jest przyjście na zajęcia i pooglądanie samego treningu, ale też miejsca, w którym się odbywa. Takie zapoznanie się z przestrzenią sprawi, że dziecko następnym razem będzie wiedziało, dokąd idzie i czego się może spodziewać. Znalezienie punktów orientacyjnych na trasie dom-trening działa w podobny sposób. A może któreś z kolegów czy koleżanek dziecka chciałoby się zapisać razem z nim?
Wspólnota
Wspaniałym sposobem na wciągnięcie dziecka w aktywne życie i przy okazji danie mu szansy na zyskanie wszystkiego tego, co w zwykłym treningu dzieje się niejako “przy okazji” są sporty drużynowe. Wszyscy potrzebujemy poczucia przynależności, wszyscy chcemy być akceptowani i lubiani przez innych. Sporty drużynowe zawierają w sobie wszystko to, czego trzeba: grupę, wyzwanie, wsparcie. Każda rozgrywka wzbudza emocje i jest przestrzenią do odnajdywania swojego miejsca, do uczenia się współpracy z innymi, brania za nich i za siebie odpowiedzialności.
c
autorka: Natalia Aduszkiewicz – zajmuje się psychologią kliniczną i kształci w zakresie psychologii sportu. Przez wiele lat uprawiała wushu sportowe a obecnie pasjonuje się tańcem irlandzkim gdzie szkoli się jako zawodniczka i zdobywa doświadczenie trenerskie. W sporcie ceni to, że daje lekcje ważne i przydatne w całym życiu ucząc motywacji, pewności siebie i bycia z innymi.
foto: .sanden., woodleywonderworks, Dave Thomas
1 komentarz
domi.konieczna
23 września 2016 at 20:32Młoda śmiga na tańce, sama sobie wybrała i już drugi rok będzie na zajęciach, za to Młodszy trenuje judo od przedszkola, co po prostu uwielbia, a teraz jeszcze zaczyna kurs robotyki z twojrobot.pl/koszalin, jakby mu było mało. ;D Dumna jestem z moich dzieciaków!