Każdy rodzic prędzej czy później zauważa, że nastolatkom znacznie trudniej dogodzić, niż młodszym dzieciom. Co jeszcze niedawno cieszyło i zachwycało, teraz, po wkroczeniu w wiek „naście”, wywołuje pogardliwe prychnięcie. Wymagania młodego człowieka rosną, a może po prostu się zmieniają. Dotyczy to także sposobu spędzania wakacji. Młody człowiek zaczyna zwracać większą uwagę na to, jaki rodzaj aktywności mu się proponuje, w jakim towarzystwie i miejscu. I z takim coraz bardziej wymagającym nastolatkiem przystępujemy do poszukiwania obozu na lato. Na co zwrócić uwagę, żeby nie nadziać się na minę niezadowolenia młodzieży? I co jest ważne dla samych nastolatków?
Grupa wiekowa
Nastolatek nie ma już ochoty bawić się z młodszymi kolegami czy koleżankami. Aspiruje do starszego towarzystwa. Ale też nie za bardzo starszego, bo co wrażliwsze jedenasto- czy dwunastolatki mogą sobie nie poradzić z towarzystwem „prawie dorosłych” kolegów, którzy swoje lat piętnaście nadmiernie eksponują. Mój syn mając lat dwanaście, kiedy spytałam go o preferencje dotyczące towarzystwa na obozie letnim, powiedział, że idealnie byłoby, gdyby znalazł się w jednej grupie z rok młodszymi i ewentualnie rok starszymi dziećmi. Jako piętnasto-, szesnastolatek nie zwraca już tak dużej uwagi na grupę wiekową, ważne żeby był mniej-więcej z ludźmi w swoim wieku. Młodsi mu nie przeszkadzają, starszych się już nie obawia. Nawet zachęcił do wspólnego wyjazdu swoją o cztery lata młodszą siostrę. Wybierając obóz najlepiej naradzić się z juniorem i uwzględnić jego preferencje.
Miejsce
Młodsze dzieci zwykle cieszą się z aktywnego zorganizowanego wypoczynku niezależnie od miejsca. Poznają świat, chłoną wszelkie wrażenia i w większości przypadków traktują wszystko jak przygodę i ciekawe doświadczenie. Nastolatki już niekoniecznie. Nie każdy lubi nocleg pod namiotem, dla wielu ważne jest, żeby na obozie czy kolonii były kameralne pokoje z łazienkami. Chłopcy może mniej zwracają na to uwagę, ale dziewczęta przywiązują już dużą wagę do higieny oraz intymności. W tym wieku może również być istotne, czy wakacje spędzają nad jeziorem, w górach, czy nad morzem, bo i tu już kształtują się określone preferencje. Piętnastoletni junior często już doskonale wie, że kocha łazić po górach, a nie znosi leżenia na nadmorskiej plaży. Albo odwrotnie. Zatem miejsce letniego wypoczynku to kolejna kwestia do omówienia z młodym człowiekiem.
Temat obozu i program atrakcji
Wyraźnie kształtujące się zainteresowania, a może nawet już całkiem konkretnie ukształtowane – to chyba najważniejsza wskazówka przy wyborze obozu dla nastolatka. Temat obozu nie musi być koniecznie kontynuacją zajęć, w jakich młody człowiek uczestniczył w ciągu roku szkolnego, choć oczywiście może. Możliwe, że nastolatek będzie chciał poznać coś nowego. Kluczem jest jego zainteresowanie, więc – znów to powtórzę – trzeba z młodym człowiekiem po prostu porozmawiać i decyzję o wyborze obozu w dużej mierze pozostawić w jego rękach, a przynajmniej uwzględnić jego oczekiwania.
Jak powinien być zorganizowany obóz dla nastolatków
Kiedy przeglądamy ofertę obozów dla dzieci, widać, że niektóre tematy występują wyłącznie w wersji dla nastolatków, inne zaś tylko w wersji dla młodszych. To nie przypadek. Obóz dla nastolatków rządzi się nieco innymi prawami, niż taki dla młodszych dzieci. O ich specyfikę zapytałam Agnieszkę Zielińską z BTA Kompas – doświadczonego organizatora wypoczynku dla dzieci i młodzieży:
Wszystkie nasze obozy dla nastolatków są obozami dość “specjalistycznymi”. Zauważyliśmy, że w większości nastolatkowie mają już bardzo sprecyzowane zainteresowania i wybierają związane z nimi obozy, np. obozy RPG, obozy sportowe (np. Obóz Koszykarski, Piłki Nożnej), Obóz Taneczny albo Plener Fotograficzny. W programach dla nastolatków pojawiają się też elementy których nie możemy zaproponować młodszym dzieciom jak np. rozgrywki w paintballa (młodsze dzieci mogą strzelać tylko na strzelnicy) lub takie, które wymagają większej kondycji fizycznej. Kadra na obozy dobierana jest niezwykle starannie. Prowadzącymi są eksperci w swoich dziedzinach, którzy w niekonwencjonalny i atrakcyjny sposób potrafią przekazać swoją wiedzę.
Bo zaimponować nastolatkowi nie jest już tak łatwo. Juniorzy w tym wieku szukają autorytetów i potrzebują przewodników, ale nie są już wobec nich bezkrytyczni. Dla młodszych dzieci najważniejsze jest, by ich opiekun był miły, ciepły, serdeczny, by mogły szybko go polubić i czuć się przy nim bezpiecznie. Starsze dzieci również potrzebują poczucia bezpieczeństwa, ale budują je na nieco innych podstawach. Potrzebują instruktora, który jest autentyczny, ma pasję i potrafi ją przekazać, potrafi umiejętnie stawiać wyzwania i wspierać w ich realizacji, dodawać wiary w siebie i zachęcać do samodzielności. Musi też umieć radzić sobie z niespodziewanymi sytuacjami, bo nastolatki mają różne pomysły. O ile więc młodszym dzieciom potrzebna jest bardziej dobra wróżka, nastolatkom bardziej przyda się mistrz zen.
Przy tym wszystkim pamiętajmy, że każdy nastolatek to niezwykle wrażliwa istota, a wakacyjny wyjazd jest sporym wyzwaniem dla kogoś, kto właśnie porzuca stabilne i znane ścieżki dzieciństwa i próbuje sobie wytyczać całkiem nową mapę życia. Wybierajmy więc formy wakacyjnego wypoczynku z szacunkiem i empatią dla potrzeb młodego człowieka. I nie domyślajmy się ich, lecz pytajmy o nie.

Cykl „Wakacyjny Kompas Juniorowa”, przygotowujemy wspólnie z BTA Kompas. Zebrane w nim artykuły poradnikowe z minionych lat aktualizujemy i uzupełniamy o nowe tematy, aby dać Wam porcję pomocnej wiedzy i inspiracji. Zajrzyjcie do sekcji Wakacyjny Kompas Juniorowa oraz śledźcie #wakacyjnykompasjuniorowa na Facebooku.
foto: BTA Kompas
Discover more from Juniorowo
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Twój komentarz może być pierwszy