Dla naszego zdrowia groźny może być nie tylko zbyt krótki, ale i zbyt długi sen! Co ciekawe, objawy w obu przypadkach są bardzo do siebie zbliżone: przede wszystkim zwolnienie metabolizmu ciała (które w dłuższej perspektywie prowadzi do otyłości), uporczywe bóle i zawroty głowy oraz znaczne upośledzenie funkcjonowania mózgu, czyli kłopoty z koncentracją, obniżony poziom zdolności do przyswajania wiedzy, kojarzenia faktów, wykonywania złożonych zadań itp. Znacznie obniża się również nastrój prowadząc do wybuchów wściekłości, napadów strachu oraz depresji. W krańcowych przypadkach efektem braku snu jest śmierć. Pozbawienie snu jest jedną z najokrutniejszych tortur stosowanych wobec więźniów.
Ilość snu niezbędna do prawidłowego funkcjonowania zależy przede wszystkim od wieku oraz od indywidualnych predyspozycji. Noworodek przesypia większość doby, osobom w podeszłym wieku na ogół wystarczy 7-8 godzin. Niedawne badania amerykańskiej organizacji non-profit National Sleep Foundation wykazały następującą zależność długości snu od wieku:
Noworodki i młodsze niemowlęta (0-3 miesięcy): 14-17 godzin
Niemowlęta (4-11 miesięcy): 12-15 godzin
Małe dzieci (1-2 lat): 11-14 godzin
Przedszkolaki (3-5 lat): 10-13 godzinDzieci w wieku szkolnym (6-13 lat): 9-11 godzin
Nastolatki (14-17 lat): 8-10 godzin
Młodzież (18-25 lat): 7-9 godzin
Dorośli (26-64 lat): 7-9 godzin
Starsze osoby dorosłe (65+): 7-8 godzin
Zestawienie opracowało grono ekspertów, wśród których znaleźli się m.in. pediatrzy, geriatrzy, neurolodzy oraz psychiatrzy, którzy przeanalizowani ponad 300 badań z ostatnich 10 lat. Naukowcy wyznaczyli również dolne i górne granice czasu, który powinniśmy przeznaczyć na sen :
Noworodki i młodsze niemowlęta (0-3 miesięcy): min. 11-13 godzin, max. 17-19 godzin
Niemowlęta (4-11 miesięcy): min. 10-11, max.16-18 godzin
Małe dzieci (1-2 lat): min. 9-10, max 15-16 godzin
Przedszkolaki (3-5): min. 8-9, max. 14 godzinDzieci w wieku szkolnym (6-13): min. 7-8, max. 12 godzin
Nastolatki (14-17): min. 7, max. 11 godzin
Młodzież (18-25): min. 6, max. 10-11 godzin
Dorośli (26-64): min. 6, max. 10 godzin
Starsze osoby dorosłe (65+): min. 5-6, max. 9 godzin
Ilość snu potrzebna dla dobrego funkcjonowania organizmu bardzo mocno zależy też od indywidualnych predyspozycji. Jak ją określić? Wystarczy odpowiedzieć na kilka pytań:
Czy funkcjonujesz efektywnie oraz czujesz się dobrze po siedmiu godzinach nocnego odpoczynku, czy może potrzeba Ci raczej dziewięciu godzin, aby móc działać na wysokich obrotach?
Czy doświadczasz jakichkolwiek problemów ze snem?
Czy po to, aby przetrwać dzień, potrzebujesz kofeiny lub napojów energetycznych?
Czy czujesz się senny podczas wykonywania czynności codziennych, np. prowadzenia samochodu?
Kwestia sztucznych stymulantów oraz prowadzenia auta nie dotyczą naszego juniora, ale uważne oko rodzica doskonale wychwyci niepokojące symptomy z dwóch pierwszych pytań. Jeśli junior jest w ciągu dnia ospały, rozdrażniony, na problemy reaguje wybuchami złości, jeśli jest kłótliwy, ma problemy z koncentracją, obniżone wyniki w nauce, jeśli jest bardziej nieśmiały i niepewny niż zwykle i w wielu czynnościach prosi o pomoc rodziców – może to oznaczać, że śpi zbyt krótko.
Najprostszym, choć nie jedynym rozwiązaniem, jest wydłużenie snu juniora. Zapędzenie juniora wieczorem do łóżka nie jest zadaniem łatwym, ale pomóc może codzienna rutyna. Bajeczka o określonej godzinie (kiedyś nasze życie w tym względzie znakomicie regulowała Dobranocka w telewizyjnej Jedynce), której towarzyszy kolacja, kąpiel i np. jeszcze czytanie do poduszki. Każdy rodzic ma własny patent na usypianie swoich pociech.
Większym problemem mogą być nocne lęki, które zaburzają sen, moczenie się w nocy a nawet bezdech senny. Ten ostatni występuje u ok. 3% dzieci i wymaga interwencji lekarza (np. wycięcia migdałków). Koszmary senne są najczęściej wynikiem dużych emocji, których junior doświadczył w ciągu dnia. Tu doskonałą receptą jest rozmowa przed zaśnięciem: wyjaśniająca, uspokajająca i wyciszająca. Junior, który czuje się bezpiecznie, poradzi sobie z emocjami znacznie lepiej. Natomiast moczenie nocne może mieć przyczyny emocjonalne oraz medyczne (choroby i zaburzenia hormonalne). W pierwszym przypadku lekarstwem znów jest rozmowa a także unikanie sytuacji stresogennych, w drugim – interwencja lekarza.
Czytaj też: 8 sposobów na poranne wstawanie
c
Autor: Wojciech Musiał
zdjęcia: Vernon Swanepoel, simpleinsomnia, 19melissa68, Jessica Lucia, woodleywonderworks
Discover more from Juniorowo
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Twój komentarz może być pierwszy