Nie tylko dzieciom wolno oglądać,

dlatego dziś picturebook dla dorosłych. Przefiltrowany przez kobiecą wrażliwość, nastawiony na czytelniczą uważność oraz niespieszne tempo lektury tak tekstu, jak obrazu. Obrazowa książka o blaskach i cieniach macierzyństwa. O tym, co zwykle bywa przemilczane lub mówione szeptem. Nie wprost – pełno tu metafor i zaskakujących skojarzeń.

c

Nad książką wolno pracować obu,

stąd w tej wyjątkowej i unikatowej publikacji spotkały się obie: Justyna Bargielska i Iwona Chmielewska. Poetka i ilustratorka. Pięknie brzmiący dwugłos, bez przekrzykiwania się, wyjaśniania czy dopowiadania. Porozumienie istniejące między autorkami pozwoliło na stworzenie komplementarnych wobec siebie warstw – słowa i obrazu. Justyna Bargielska napisała swoisty list do dziecka, który Iwona Chmielewska rozkłada na czynniki pierwsze za pomocą niejednoznacznych ilustracji.

Macierzyństwo trudno przeżywać wolno,

więc zamiast poradników i przewodników – obrazowa opowieść, niezwykły pamiętnik, zapis intymnych uczuć. Żeby się zatrzymać, znaleźć chwilę na myślenie o byciu matką – o tym, co to doświadczenie ze sobą niesie, jak nas zmienia. A także o zmiennych nastrojach, myślach, emocjach. Do czytania wielokrotnie i wolno.

Kobiecie wolno być mamą po swojemu,

a ta książka zachęca do refleksji, prowokuje do podawania w wątpliwość, patrzenia w lustro i przyglądania się sobie – ciągle na nowo. Zadawania pytań i pozostawiania ich bez odpowiedzi – tymczasem, na dłużej, a może na zawsze… Odnajdywania siebie w dziecku i powrotów do własnego dzieciństwa.

Obie mówią wolno o wielu aspektach macierzyństwa,

ale zorientowane są wokół jednego zdania: „Gdy urodziłam ciebie, wzięłaś sobie kawałek mojego serca i teraz z nim łazisz, nawet nie wiem gdzie”. To dojmujące rozdarcie, gdy próbuje się znaleźć złoty środek między troską, chęcią ochrony i miłością, która daje wsparcie, ale pomaga osiągać samodzielność. I powracające pytanie: „Czy nie jest na to za młode”?

c

Obie

Justyna Bargielska, Iwona Chmielewska

Wydawnictwo Wolno

c

c

recenzuje: Joanna Maj-Kirsz – absolwentka polonistyki i filozofii, nauczycielka. Jest przekonana, że dobra literatura dedykowana dzieciom może przynieść wiele korzyści również dorosłym. Pisanie o niej sprawia jej satysfakcję i przyjemność. Lubi kawę, LP3 i poznawanie nowych miejsc. Spełnia się rodzinnie.