Palestyńska nauczycielka Hanan Al Hroub jest twórczynią metody, w której przekazywanie wiedzy łączy z łagodzeniem traumy, na którą cierpią jej uczniowie – ofiary wszechobecnej w Palestynie przemocy. “Nauczyciel może wiele” – twierdzi Hanan Al Hroub i swoją działalnością to udowadnia. Artykuł opisujący jej dokonania wzbudził Wasze ogromne zainteresowanie. Postanowiliśmy skontaktować się z Fundacją Varkey’a, organizatorem The Global Teacher Prize, i za jej pośrednictwem zadać pani Al Hroub kilka pytań o jej pracę. Oto, co odpowiedziała.

.

Dlaczego zdecydowała się Pani zostać nauczycielką?

Życie codzienne w Palestynie napiętnowane jest przemocą. Moje własne dzieci były świadkami zdarzenia, gdy ich ojciec został postrzelony z broni palnej. Było to dla nas wszystkich traumatycznym przeżyciem. Moje dzieci już nigdy nie były takie, jak przed tym zdarzeniem. Trauma zmieniła ich osobowość i zachowanie, a wyniki w szkole znacznie się pogorszyły. Zaczęły obawiać się ludzi, straciły pewność siebie, ich zachowanie względem siebie stało się pełne przemocy. Czułam się w tej sytuacji niesamowicie osamotniona, tym bardziej, że nauczyciele, do których zwróciłam się o pomoc, nie potrafili mi jej udzielić. Nie ze złej woli, ale dlatego, że nikt ich na takie sytuacje nie przygotował. Po pewnym czasie doszłam do wniosku, że jeśli sama sobie nie pomogę, to nikt tego za mnie nie zrobi. To był bardzo powolny proces. Najpierw organizowaliśmy spotkania przy różnego rodzaju grach, na które zapraszaliśmy dzieci naszych sąsiadów. Okazało się, że pożądane zachowania i reakcje pojawiły się nawet w tak okropnych okolicznościach: radość wspólnej zabawy, pracująca wyobraźnia. Wystarczyło tylko pozwolić im rosnąć.

Nauczyciel może wiele - Hanan Al HroubW tym samym czasie zaczęłam szperać po bibliotekach i księgarniach w poszukiwaniu nowych pomysłów na zwalczenie traumy u moich dzieci. Moje poszukiwania odniosły pożądany skutek: zauważyłam, jak stopniowo wraca im poczucie pewności siebie, że normują się ich zachowania społeczne i poprawiają oceny w szkole. Trauma powoli ustępowała. Pomyślałam więc, że skoro byłam w stanie pomóc własnym dzieciom, to mogę spróbować pomóc innym, bo dzieci z urazami psychicznymi po bolesnych przeżyciach jest wokół mnóstwo. Tak więc zdarzenie z życia osobistego było iskrą, dzięki której rozpoczął się proces mojej przemiany w nauczyciela.

Czym charakteryzuje się praca nauczyciela w Palestynie?

No cóż, życie w Palestynie mocno różni się od innych miejsc na świecie. Jest trudniejsze i pełne wyzwań w każdym aspekcie, nie tylko jeśli chodzi o edukację. Jednak gdy przeczytałam historie 50 nauczycieli nominowanych do The Global Teacher Prize i gdy rozmawiałam z dziesięcioma finalistami, uderzyło mnie, że jedno nas łączy: poświęcenie pracy. Każdy z nas robi wszystko, co może, żeby dzieci mogły w pełni rozwijać drzemiący w nich potencjał. Nasze metody nauczania różnią się, ale łączy nas właśnie poświęcenie. Nauczanie, to nie jest po prostu praca, to rodzaj misji.

A jak dokładnie wyglądają Pani metody nauczania?

Od samego początku mojej pracy z dziećmi staram się nie tylko przekazywać wiedzę, ale być dla moich podopiecznych drugim rodzicem, ponieważ uważam, że szkoła powinna nie tylko uczyć, ale również wychowywać. Moi wychowankowie rozpoczynają edukację naznaczeni piętnem przemocy, w której wzrastają od chwili narodzin, i która kształtuje ich osobowość, psychikę i zachowania. Tak więc zanim w ogóle zacznę ich czegokolwiek uczyć, najpierw muszę pozbyć się skutków traumatycznych przeżyć, które były ich udziałem.

 Nauczyciel może wiele - Hanan Al Hroub

Brak przemocy to główna myśl, która przyświeca mojej pracy. “Nie dla przemocy” – to hasło staram się zaszczepić w moich uczniach różnymi metodami. Na przykład uczę ich zachowań społecznych poprzez różnego rodzaju gry. Żeby wziąć udział w grze, uczeń musi najpierw opanować jej reguły, a te zawsze ułożone są w taki sposób, że przemoc jest eliminowana. Kto jej używa, przegrywa. W ten sposób dzieci podświadomie przyswajają sobie hasło “Nie dla przemocy”. Tak naprawdę to są bardzo nieskomplikowane gry i zabawy. A nauka poprzez zabawę zawsze jest skuteczniejsza od recytowania suchych faktów z podręcznika. Staram się też unikać wystawiania ocen i nagradzania naklejkami czy gwiazdkami. Zamiast tego “wymuszam” na nich wybór pomiędzy dobrem a złem. A czym jest dobro? Odpowiedź mogą znaleźć w kąciku czytelniczym wypełnionym opowieściami, które to pokazują.

Dzięki nauce poprzez zabawę po pierwsze łatwiej mi wyplenić negatywne wzorce zachowań i wzmocnić motywację do coraz lepszego przyswajania wiedzy, po drugie mogę tłumić zachowania egoistyczne na rzecz pracy w grupie, a po trzecie uczę ich, na czym polega demokracja, wspólna praca i poszanowanie opinii innych. Moja metoda okazała się na tyle skuteczna, że poproszono mnie o przekazanie mojej wiedzy i doświadczenia innym nauczycielom, kuratorom i dyrektorom szkół. Oddźwięk jest niezwykle pozytywny, każdy, kto przestawia się na mój styl pracy donosi o znacznej poprawie zachowań i osiągnięć swoich podopiecznych.

 Nauczyciel może wiele - Hanan Al Hroub

A co oznacza dla Pani przyznanie nauczycielskiego Nobla?

Gdy papież Franciszek wypowiedział moje imię w czasie uroczystej gali w Dubaju, przez chwilę kompletnie mnie zamurowało. Poczułam się niezwykle szczęśliwa i dumna, że ja, palestyńska kobieta, skromna nauczycielka, zostałam wyróżniona na oczach całego świata. Wciąż do końca w to nie wierzę, że sam papież Franciszek, osoba, którą niezwykle cenię i szanuję, wypowiedział wtedy właśnie moje imię! Ta nagroda to ogromne wyróżnienie i jestem z niego niezwykle dumna.

Oczywiście dzięki niej nie tylko ja zyskałam sławę, ale i cała Palestyna. A ja teraz mogę dyskutować o moim pomyśle na edukację z ludźmi z całego świata. Tak naprawdę pochłania mnie to to bez przerwy od tej pamiętnej chwili, więc nie miałam jeszcze czasu do końca się z nią oswoić.

W jaki sposób ma Pani zamiar spożytkować nagrodę?

Zdecydowaną większość sumy przeznaczę na utworzenie fundacji non-profit wspierającej nauczycieli w rozwoju opracowanych przez nich metod edukacji. Chcę wspierać tych nauczycieli, którzy mają pomysł i siłę, by go wcielić w życie. Moja fundacja będzie też udzielała wsparcia pacjentom cierpiącym na nowotwory. A poza tym chcę też stworzyć program stypendialny dla tych uczniów, którzy wybiorą karierę pedagoga. Palestyna cierpi na ogromny brak kadry nauczycielskiej. Jeśli ktoś decyduje się na studia, przeważnie wybiera medycynę, inżynierię, farmację lub prawo.

Chciałabym też zadbać o własną edukację i wreszcie obronić pracę doktorską. No i sfinansować moim dzieciom pełen zakres studiów, niektóre z nich są już studentami, inne kończą szkoły średnie.

Czy jako nauczycielka chciałaby pani coś przekazać całemu światu?

Każdemu nauczycielowi powtarzam, że nasza praca to humanizm w czystej postaci. Uważam, że nauczyciel to najważniejsza i najbardziej szlachetna profesja. Nie ma takich przeszkód, których nie możemy pokonać, trzeba tylko postarać się jeszcze bardziej. A nasz wysiłek to dla dzieci nadzieja na bezpieczną i stabilną przyszłość. To właśnie my formujemy tych, którzy przejmą od nas świat i ukształtują naszą i swoją przyszłość. Nie ma lepszej inwestycji niż ta w młode pokolenia.

c

Rozmawiał: Wojciech Musiał

Zdjęcia: Varkey Foundation

A w Polsce – konkurs Nauczyciel Roku 2016 – zgłoszenia można przesyłać do 16 września.

Nauczyciel Roku 2016 – po raz 15. szukamy Najlepszego z Najlepszych!