Wybór szkoły podstawowej to moment ważnej decyzji. Która szkoła będzie najlepsza? Na co zwrócić uwagę? Jakie mamy możliwości? Rejonowa podstawówka wielu wydaje się oczywistą opcją, jednak warto rozważyć różne opcje, bo może się okazać, że mamy ich więcej, niż nam się wydaje. Szkoła to nie jedyna dostępna ścieżka edukacji. Dziś przedstawiamy różne możliwości realizacji obowiązku szkolnego, jakie istnieją w Polsce. Podsuwamy kilka wskazówek i informacji, które być może pomogą podjąć decyzję.

c

Pierwszy krok – szkoła rejonowa

Do szkoły rejonowej warto zgłosić dziecko nawet, jeśli ma być ona “ostatnią deską ratunku”. Złożenie dokumentów nie zobowiązuje nas do tego, by ostatecznie dziecko do tej właśnie szkoły uczęszczało, ale daje gwarancje, że zostanie przyjęte. A kiedy już mamy zapewnioną “opcję gwarantowaną”, możemy spokojniej rozważyć inne. Poza tym jest sporo szkół publicznych, w których jakość edukacji jest naprawdę znakomita – świetni, otwarci, zaangażowani nauczyciele, dobre zarządzanie i organizacja. Nie uprzedzajmy się więc, lecz sprawdźmy – być może to najbardziej dostępne rozwiązanie okaże się najlepszym.

flickr_Ilmicrofono OggionoWarto wiedzieć, że choć w placówkach państwowych obowiązuje rejonizacja, to możemy ubiegać się o przyjęcie dziecka do dowolnej szkoły. Jeśli po pierwszym etapie rekrutacji zostają wolne miejsca, szkoły mogą przyjmować dzieci spoza swojego rejonu.

Szkoła publiczna, czy prywatna

Państwowa czy prywatna – nie to decyduje o jakości. Znam znakomite podstawówki publiczne i świetne prywatne. Wśród jednych i drugich są też i takie, do których nie posłałabym swoich dzieci za żadne skarby. Faktem jest, że szkoły niepubliczne mają większą swobodę decydowania o sposobach nauczania, programie, podręcznikach. Aczkolwiek dobry nauczyciel potrafi prowadzić znakomite zajęcia pomimo ograniczeń, zaś kiepskiemu nie pomoże nawet najlepszy program.

Spotkałam się z opinią, że szkoły niepubliczne to tylko biznes i sposób na zarobienie pieniędzy oraz że nie zapewniają dobrej edukacji, bo nie można ich tak dobrze kontrolować, jak szkół publicznych. Jeśli chcecie znać prawdę, a nie wierzyć w mity i plotki, sprawdźcie sami, spotkajcie się z dyrekcją szkoły, poszukajcie opinii rodziców, porozmawiajcie z nauczycielami, pójdźcie do szkoły i poobserwujcie, jak zachowują się dzieci, jak nauczyciele, jaka panuje tam atmosfera. Odwołując się do własnego doświadczenia, podkreślę raz jeszcze: o jakości edukacji decydują przede wszystkim ludzie w nią zaangażowani – dyrekcja szkoły, nauczyciele (oraz rodzice!). To, jak szkoła jest finansowana, przez kogo kontrolowana i jak bardzo i jaką ma formę prawną – to są kwestie drugorzędne.

3058182308_c0d72d4c55_bSzkoła niepubliczna to oczywiście większe koszty. Większość szkół oprócz miesięcznego czesnego pobiera opłatę wpisową. Niech to jednak nie zniechęca Was do aplikowania w kilku szkołach. Szkoły prywatne podlegają prawom wolnego rynku i często konkurują ze sobą o klientów. Możemy więc próbować negocjować warunki finansowe. Chociaż są i takie szkoły, do których kandydaci pchają się drzwiami i oknami – tu na ustępstwa raczej nie ma co liczyć. Uwaga – niektóre szkoły niepubliczne organizują coś w rodzaju egzaminów wstępnych.

Edukacja domowa

W Polsce istnieje obowiązek szkolny, to znaczy, że wszystkie dzieci w określonym wieku muszą być edukowane. Obowiązek szkolny nie musi być jednak realizowany w szkole. Rodzice mogą wybrać pozaszkolny model edukacji i uczyć swoje dzieci samodzielnie. Taką decyzję należy zgłosić w wybranej szkole (publicznej lub prywatnej), która obejmuje patronatem dziecko w edukacji domowej. Szkoła ta będzie odpowiedzialna za sprawdzanie, czy dzieci uczone domowo realizują podstawę programową adekwatnie do swojego wieku. Najczęściej stosowaną metodą sprawdzania są okresowe egzaminy, ich formę i częstotliwość ustalają rodzice i dyrektor szkoły. Decydując się na edukację domową warto wybrać taką szkołę “patronacką”, z którą będziemy się dobrze rozumieli i która podchodzi do edukacji domowej otwarcie, życzliwie i kompetentnie. Dlatego warto spotkać się i porozmawiać z dyrektorami nawet kilku szkół, zanim podejmiemy decyzję.

flickr_ Jeremy HiebertJeśli decydujemy się na edukację domową, przed zgłoszeniem dziecka do wybranej szkoły musimy uzyskać stosowną opinię z poradni psychologiczno-pedagogicznej. Może to być poradnia państwowa lub prywatna. Warto, by była to poradnia, która ma już doświadczenie z edukacją domową – konsultacje przebiegną sprawniej.

Szkoła demokratyczna

Szkoły demokratyczne (zwane też wolnymi szkołami) łączą organizacyjne założenia szkoły z ideą unschoolingu. Mamy więc szkolny budynek, w którym codziennie odbywają się zajęcia, są nauczyciele, potrzebne wyposażenie, dzieci pozostają pod opieką szkolnej kadry w ustalonych godzinach. Jednak filozofia nauczania jest tu zupełnie inna niż w tradycyjnej szkole. Jej podstawowe założenia to:

– podążanie za naturalną ciekawością i zainteresowaniami każdego dziecka – dzieci same wybierają, czego chcą się uczyć (realizują jednak podstawę programową, o co dbają nauczyciele i mentorzy);

– brak odgórnie narzuconych zasad, co nie znaczy brak zasad w ogóle – cała społeczność szkolna (dzieci i dorośli) wspólnie ustala zasady i każdy z członków wspólnoty jest zobowiązany do ich przestrzegania.

Alternatywa dla szkoły

Decyzja o wyborze szkoły nie jest nieodwołalna. Jeśli okaże się, że wybrana szkoła nie spełnia naszych oczekiwań, możemy w trakcie roku szkolnego przenieść dziecko do innej placówki, możemy też w dowolnym momencie zdecydować się na podjęcie edukacji domowej lub na rezygnację z niej i posłanie dziecka do szkoły. Taka zmiana bywa oczywiście trudna i obarczona stresem zarówno dla rodziców, jak i dla dziecka. Jednak jeśli mamy mocne powody, warto ją podjąć dbając o to, by dobrze przygotować siebie i dziecko do takiej zmiany.

c

tekst: Elżbieta Manthey

fot. Thomas Favre-Bulle, Ilmicrofono Oggiono, Jeremy Hiebert, Lauren Hammond, woodleywonderworks