Pomyśl o osobie, która twoim zdaniem jest wybitnie utalentowana. Kto przychodzi ci do głowy? Gdy zadaję to pytanie rodzicom, często słyszę słynne nazwiska piosenkarzy, malarzy, sportowców, naukowców. Uświadamia mi to, że najczęściej myślimy o talentach przez pryzmat osiągnięć zawężonych do kilku dziedzin życia lub wyników szkolnych. Co za strata! Myśląc w ten sposób tracimy niepowtarzalny potencjał, jaki ma w sobie każdy człowiek. Bo talentów jest znacznie więcej, wystarczy patrzeć szerzej na świat i na niebywałą różnorodność nas wszystkich.

Utalentowane czy problematyczne?

„Państwa córka ma bardzo duże problemy w nauce, zadania oddaje z opóźnieniem, nie można rozczytać jej pisma. Wprowadza chaos i zamęt na lekcjach – wierci się, zagaduje inne dzieci, albo kompletnie odpływa, gapiąc się w okno”. Rodzice ośmioletniej Gillian stale słyszeli takie uwagi pod adresem swojej córki i z regularnością pełni księżyca wzywani byli do szkoły z powodu jej nieodpowiedniego zachowania. Sytuacja eskalowała aż do momentu, gdy dyrektorka szkoły napisała formalny listy do rodziców dziewczynki, w którym sugerowała przeniesienie Glillian do szkoły dla dzieci ze specjalnymi potrzebami, ponieważ najprawdopodobniej cierpi ona na jakiś rodzaj zaburzenia psychicznego, zalecała również wizytę u psychiatry.

Mama dziewczynki bardzo szybko podjęła działania, pierwszym krokiem była wizyta u psychiatry, by postawił diagnozę i wyleczył córkę z nadpobudliwości i braku koncentracji. Psychiatra najpierw długo rozmawiał z mamą dziewczynki a następnie poprosił Gillian, by została chwilę sama w gabinecie, po czym włączył radio i zabrał mamę dziewczynki na korytarz. Co ujrzał przez lutro weneckie? Dziewczynka zaraz po wyjściu dorosłych zeskoczyła z kanapy i zaczęła tańczyć w rytm muzyki. W jej ruchach była nieopisana lekkość i naturalna gracja a na jej twarzy malował się promienny uśmiech, jakby robiła coś, co daje jej nieopisane spełnienie. Lekarz zwrócił się do mamy Gillian: „Szanowna Pani, Pani córka nie ma żadnych zaburzeń, nie jest chora. Ona jest tancerką! Proszę zapisać ją do szkoły tańca”.

To była przełomowa chwila w życiu dziewczynki, a dzień, w którym przekroczyła progi szkoły tańca wspominała po latach w taki sposób: „To było cudowne przeżycie. Weszłam do sali pełnej ludzi takich jak ja, którzy nie mogli usiedzieć w miejscu, którzy musieli się ruszać, żeby myśleć”. Paradoksem jest, że Gillian zaczęła sobie lepiej radzić ze wszystkimi przedmiotami, gdy odkryła taniec i dzięki niemu uwolniła swój naturalny potencjał. 

Gillian z wielką radością i determinacją rozpoczęła zajęcia w szkole tańca, codziennie ćwicząc również w domu. Była tak dobra, że przyjęto ją do Royal Ballet School w Londynie a po ukończeniu tej szkoły dołączyła do Royal Ballet, z którym jako primabalerina, wielokrotnie występowała na całym świecie. W latach sześćdziesiątych zakończyła karierę sceniczną i stworzyła zespół muzyczno-teatralny, tworząc przedstawienia, które odnosiły spektakularne sukcesy w Londynie i Nowym Jorku. Z Andrew Lloyd Webberem stworzyła słynne musicale „Koty’ i „Upiór w operze”. 

Tak oto dziewczynka zagrożona kompletną porażką życiową, stała się jedną z najsłynniejszych światowych choreografek. Jak to możliwe? Gillian miała wielkie szczęście trafiając na specjalistę, który zamiast terapii uspokajającej zalecił rozwijanie jej naturalnych talentów, a tym samym pozwolił jej w końcu być po prostu sobą. 

Różnorodność – dlaczego tak jej nie doceniamy?

Podobnych historii o utalentowanych, wyjątkowych dzieciach, które nie odnajdują się w systemie edukacji są tysiące na całym świecie. Niestety zdecydowana większość z nich nie kończy się happy endem. Przytoczę tu słowa Kena Robinsona, którego niezmiernie cenię: „Wszyscy rodzimy się z ogromnymi pokładami naturalnych talentów, ale do czasu, kiedy kończymy szkołę, zdecydowanie zbyt wielu z nas traci z nimi kontakt. Wielu niezwykle utalentowanych ludzi nie uważa siebie za takich, ponieważ to, w czym byli dobrzy nie było w szkole doceniane albo było wręcz piętnowane”.

Zbyt wielu nas – dorosłych (rodziców, pedagogów, nauczycieli) ulega presji, by wtłoczyć dziecko w schemat, format, w którym wszyscy tak samo i w tym samym tempie mają zdobyć takie same umiejętności i tę samą wiedzę tak, jakby istniał tylko jeden właściwy „wzorzec” człowieka. A wystarczy rozejrzeć się wokół: ile przedmiotów, dzieł, idei, pomysłów czy usług zachwyca nas, choć wcale nie są one powiązane z matematyką, językiem polskim, chemią czy biologią. Ale kiedy nasze dziecko jest w szkole dostajemy jakiegoś „małpiego rozumu”, działając często tak, jakby tylko na tych przedmiotach i na wiedzy akademickiej świat się kończył. 

Wynika to w dużej mierze z historii samego systemu edukacji. Większość systemów edukacji powstała w osiemnastym i dziewiętnastym wieku na potrzeby tamtych czasów – czyli rewolucji przemysłowej. W krótkim czasie trzeba było wyedukować rzesze analfabetów, dostęp do wiedzy był bardzo ograniczony a matematyka i nauki ścisłe były kluczowe w napędzaniu gospodarki przemysłowej. „Ogromny wpływ na edukację wywarła także akademicka kultura uniwersytetów, które miały w zwyczaju odrzucać wszelkie rodzaje aktywności angażujące serce, ciało i zmysły i znaczną część naszego mózgu. W rezultacie systemy szkolnictwa na całym świecie wpajają w nas bardzo zawężony obraz inteligencji i zdolności, przeceniając określone rodzaje talentów i umiejętności. Zaniedbują przez to inne… i marginalizują wszystkich, dla których uczenie się w taki sposób nie jest naturalne” (Ken Robinson, Lou Aronica „Uchwycić Żywioł“ Element Gliwice 2017 tłum. Aleksander Baj).

Przywykliśmy do takiego podejścia, tak jak przywykliśmy do podziału edukacji na przedmioty, do szkolnych ocen i wielu innych elementów systemu edukacji. Warto jednak sobie uświadomić, że nie są one ani naturalne, ani oczywiste – tak wyglądający system edukacji ktoś kiedyś stworzył – w określonych warunkach, kontekście społecznym i ekonomicznym. Ten kontekst już dawno przeminął, czas więc, by i nasze podejście do edukacji i rozwoju dzieci się zaktualizowało. Czas spojrzeć na talenty dzieci odrzucając bagaż dotychczasowych schematów.

Czym jest talent? 

Bardzo bliskie jest mi podejście do talentów prezentowane przez Instytut Gallupa, który specjalizuje się w badaniach nad talentami i opisuje ich wpływ na nasze życie. Bardziej widzi talent jako pewne predyspozycje czy siły, które objawiają się w różnych obszarach, dzięki czemu mogą być rozwijane i wykorzystywane w różnych dziedzinach. Talenty w naturalny sposób predysponują do określonego odbioru i przetwarzania rzeczywistości, a tym samym osiągnięć na pewnych polach. Najsilniejsze, najbardziej dominujące talenty danej osoby ułatwiają uczenie się i mają największy wpływ na jej zachowanie i osiągnięcia.

Talent według Gallupa to naturalnie powtarzający się wzorzec myślenia, odczuwania i reagowania, który może być produktywnie wykorzystany. Najchętniej więc myślę o talentach jako o zdolności robienia czegoś:

  • spontanicznie,
  • łatwo,
  • z przyjemnością,
  • bez wysiłku,
  • z poczuciem, że dodaje nam to energii.

Poza tym, że można być utalentowanym muzycznie, plastycznie czy sportowo, można też przejawiać talent w wielu innych obszarach, na które zwraca uwagę koncepcja Gallupa – można być utalentowanym w organizacji, wizjonerstwie, odkrywczości, budowaniu relacji czy rywalizacji. Oto 10 talentów, jakie wymienia i opisuje Instytut Gallupa – być może wśród tych opisów znajdziesz taki, który doskonale pasuje do Twojego dziecka:

Osiągnięcia: ambitny, staranny, zmotywowany, aktywny, sam inicjuje działania. Dziecko z tym talentem ma więcej celów do osiągniecia i więcej energii do działania niż rówieśnicy. Poczucie realizacji i doprowadzania swoich zamierzeń do końca jest dla niego czymś szalenie ważnym. W pracy zespołowej będzie osobą dbającą o sprawne zrealizowanie celu.

Organizacja: systematyczny, przestrzegający reguł, dbający o porządek, kolejność, planujący. Układanie grafików i harmonogramów, planowanie i organizowanie swoich działań i zadań sprawia, że świat dziecka z tym talentem jest bardziej uporządkowany. W pracy zespołowej będzie pilnować, by wszystkie kroki dobrze (często realnie) zaplanować i umieścić w harmonogramie.

Niezawodność: odpowiedzialny, lojalny, poświęcony sprawie, chce by inni mu ufali, wolontariusz. Dla dziecka z tym talentem zaufanie jest niezwykle istotne, gdyż chce być postrzegane jako osoba odpowiedzialna i wiarygodna. Inni mogą liczyć na nie i być pewni, że wykona to co planuje. Takie dziecko, gdy coś obieca, to dotrzyma danych zobowiązań.

Rywalizacja: dobrze czuje się w sytuacjach, gdy trzeba się z kimś ścigać, konkurować, chce i lubi być szybszy/ lepszy w czymś od innych, nastawiony na rezultaty. Talent ten sprawia, że dziecko postrzega wiele zadań w swoim życiu jako zawody i odczuwa wielką radość z wygranej. Nie lubi przegrywać, ponieważ zdobycie pierwszego miejsca jest tym, do czego dąży. 

Wiara w siebie: niezależny, lubi podejmować ryzyko, pewny i stanowczy. Dziecko, które posiada ten talent wierzy w siebie i w swoje możliwości. Dzięki temu podejmuje wiele wyzwań z nastawieniem, że odniesie sukces.

Obecność: widoczny, wpływowy, wszędzie go pełno, lubi rozweselać innych, „gwiazda”. Dziecko, które posiada ten talent to urodzony mówca i performer. Świetnie czuje się w sytuacjach, będąc w centrum uwagi, wie jak ją na sobie skupić. Uwielbia opowiadać historie a inne osoby chętnie na niego patrzą, słuchają i podążają za nim.

Opiekuńczość: lubi pomagać innym, oddany, przyjacielski, uczynny, ma wielkie serce, wolontariusz. Dzieci z tym talentem uważają, że pomaganie innym ludziom jest niezwykle ważne, dla nich jest wręcz czymś oczywistym. Pomagają w sposób spektakularny bądź subtelny. Wszystko po to, by świat wokół nich był lepszy. 

Budowanie relacji: gracz zespołowy, towarzyski, przyjacielski, lubiany, przewodnik. Dzieci z tym talentem lubią nawiązywać relacje i przyjaźnie, pielęgnują je i potrafią utrzymywać przez długi czas – nawet przez całe swoje życie. 

Wizjonerstwo: kreatywny marzyciel, nastwiony na przyszłość, z dużą wyobraźnią, inspirujący i pełen nadziei. Ten talent sprawia, że dziecko uwielbia marzyć, snuć plany o bliższej i dalszej przyszłości. Widzi szanse i możliwości, bardziej zastanawia się nad tym co jest możliwe, niż nad tym, co go ogranicza. 

Odkrywczość: badacz, naukowiec, pasjonat, eksplorujący, zadający pytania, ciekawy świata i zachodzących w nim zjawisk. Dziecko z tym talentem czerpie radość z samego zgłębiania tematu, analizowania i badania idei lub pomysłów. Potrafi dostrzec połączenia między nimi. Często zadaje pytania „Dlaczego?” i „Jak?”

Osobiście bardzo lubię łączyć koncepcję talentów Gallupa z teorią inteligencji wielorakich Howarda Gardnera, które nakreślają w jakich dziedzinach nasze talenty najchętniej wykorzystujemy.

Więcej na temat inteligencji przeczytaj w artykule Juniorowa: Czego nie wiemy o inteligencji naszych dzieci – szkolne oceny i testy IQ to nie wszystko

Dlaczego warto odkryć i wykorzystywać naturalne talenty dzieci?

Odkrycie naturalnych talentów i ich rozwijanie daje poczucie szczęścia i spełnienia. Pozostanie wiernym swoim talentom pozwala żyć w zgodzie ze sobą. Jest ściśle powiązane z potrzebą samorealizacji i odkryciem swojej tożsamości, czyli tego, kim jesteśmy naprawdę. Zdecydowanie łatwiej wtedy zachować swoją autentyczność, na którą prócz samoświadomości (talentów i ograniczeń, tego co lubię a czego nie, swoich emocji i potrzeb), składa się również odpowiedzialność (za słowa, decyzje, czyny) oraz transparentność (przejrzyste działania w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami).

W obszarze swoich talentów mamy szansę być wyjątkowo dobrzy i efektywni. Jeśli zajmujemy się czymś, co nie jest w zgodzie z naszymi talentami, to mnóstwo pracy, potu i wysiłku może doprowadzić do bycia dobrym, ale zwykle nie osiągniemy mistrzostwa w tej dziedzinie. Do mistrzostwa potrzebny jest talent! To w nim leżą pokłady naszej wyjątkowości i siły. Gdy talent połączy się z pasją – jesteśmy w swoim żywiole, jak określił to Ken Robinson. Być w swoim żywiole to nic innego, jak robić to, co się kocha. Czas płynie wtedy zupełnie inaczej: jesteśmy skupieni, pełni życia, w żywiole mamy dostęp do pokładów swojej największej kreatywności i produktywności. 

W niepewnych czasach dynamicznych zmian, gdy kilkukrotnie trzeba będzie zmieniać zawody, oparcie się na swoich najsilniejszych zasobach pozwoli dobrze prosperować w społeczeństwie i na rynku pracy. Każdy z nas posiada wiele talentów a ich unikalna kombinacja tworzy naszą wyjątkowość na wzór naszych linii papilarnych. Gdy odkryjemy talenty, otwieramy sobie wówczas drogę do większych osiągnięć i poczucia spełnienia. Oczywiście nie w każdym z nas drzemie tancerka, pisarz czy naukowiec na miarę nagrody Nobla. Każdy z nas ma jednak wyróżniające go pasje i talenty, które wykorzystane we właściwy sposób mogą doprowadzić do wspaniałych osiągnięć. 

Jak szkoła może wspierać talenty uczniów?

Słyszeliście o nowym zawodzie „opiekun talentów”? Założę się, że nie. To kolejny dowód na to, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jakie zwody będą powstawać. Stworzyliśmy go na potrzeby zrealizowania wizji Szkoły Otwartej. To autorska szkoła edukacji alternatywnej, działająca w Warszawie. Jej priorytetem jest wspieranie uczniów w budowaniu poczucia własnej wartości oraz odkrywaniu i rozwijaniu talentów. 

Autorski program WSPIERANIA TALENTÓW w Szkole Otwartej polega na towarzyszeniu uczniom w odkrywaniu i rozwijaniu swojego potencjału oraz naturalnych uzdolnień. Realizujemy to dzięki starannie zaplanowanej strukturze spotkań grupowych i indywidualnych, podczas których Opiekun Talentów porusza z uczniami temat preferencji, uzdolnień i szeroko rozumianych talentów oraz sposobów na ich rozwijanie. Kreuje się w ten sposób środowisko, w którym rozmowy o talentach stają się czymś zupełnie naturalnym, a uczniowie pomagają sobie nawzajem je u siebie zauważyć. Tworzy się kultura doceniania i wychwytywania tego, w czym jesteśmy mocni. Przygotowany do tego procesu Opiekun Talentów, codziennie towarzyszy naszym uczniom w lepszym poznawaniu samych siebie oraz świadomym wykorzystywaniu swoich mocnych stron. Uczniowie biorą udział w projektach, które przy okazji stają się poligonem doświadczalnym własnych talentów i możliwością wykorzystania ich w praktyce. 

Proces WSPIERANIA TALENTÓW pozwala zdobyć większą samoświadomość własnych uzdolnień ale też ograniczeń. Aby mogło do tego dojść musi być spełniony podstawowy warunek: uczniowie muszą ufać takiej osobie. Zaufanie i autentyczna relacja z dorosłym jest absolutnie konieczna. Bez niej żaden proces rozwojowy i edukacyjny nigdy nawet się nie rozpocznie. 

(Magda, Zosia, Ala, dziękuję Wam po stokroć, że dołączyłyście do naszego zespołu i każdego dnia towarzyszycie naszym fantastycznym dzieciakom. Dzięki Wami mam poczucie, że Otwieracz wszystko otworzy, nawet talent).

Jak rodzice mogą wspierać swoje dziecko w rozwijaniu talentów?

Akceptacja tego kim jesteśmy i jacy jesteśmy przez ważne osoby w dzieciństwie, pozwala zbudować poczucie własnej wartości. Tak więc jeśli chcesz, by twoje dziecko było szczęśliwe i miało zdrowe poczucie własnej wartości, skup się na tym, by mogło dowiedzieć się kim jest naprawdę, zaakceptuj to kim jest, a następnie pomóż mu żyć w zgodzie z tym, kim jest. Wspieranie go w odkryciu swoich naturalnych talentów odgrywa tu niebagatelną rolę. Co mogą zrobić rodzice, by pomóc dzieciom odkryć i rozwijać talenty?

  • Zacznij od swobodnej obserwacji, z ciekawością odkrywcy patrz na swoje dziecko, jakbyś dopiero je poznawał/poznawała. Z pewnością wychwycisz co sprawia mu największą frajdę, czemu najchętniej poświęca czas. Jaki jest wspólny mianownik jego zabaw czy zainteresowań.
  • Doceń wartość czystej, nieskrępowanej, swobodnej zabawy. Wielu dorosłych próbuje bardzo „profesjonalnie” rozwijać zainteresowania swojego dziecka już od jego najmłodszych lat. Wystarczy, że zdradzi ono niewielkie zainteresowanie jakąś dziedziną, a dorosły już snuje długofalowe plany, pomysły na zajęcia, które będą to rozwijać. Pozwól swojemu dziecku po prostu się bawić, nie wywieraj żadnej presji, bo ona odbiera dziecku radość i powoduje niepotrzebne poczucie winy wobec ciebie, gdy postanowi z czegoś zrezygnować na rzecz nowego zainteresowania. Zabawa jest pierwszym krokiem do budowania koncentracji i wytrwałości w rozwijaniu swojej pasji.
  • Pozwól swojemu dziecku na poszukiwanie nowych zainteresowań, dziedzin i nie zrażaj się, jeśli często je zmienia. Sprawdź co je łączy. Może się okazać, że na pozór kompletnie odległe dziedziny mają wspólny mianownik. Najpierw kilka miesięcy pasjonat gotowania a potem zmiana o 180 stopni i kolejne miesiące upływają pod znakiem tworzenia biżuterii z koralików? Fanaberie? Nic takiego! Być może Twoje dziecko poszukuje drogi na to, by realizować swoją kreatywność albo potrzebę wyrażenie siebie poprzez działania manualne. Nie krytykuj, niczego nie ponaglaj i nie zatrzymuj na siłę. Wszystko będzie się działo tak jak ma się zadziać w sposób najlepszy dla twojego dziecka, gdy zaufasz w ten naturalny proces. Po prostu wspieraj to, co w danym momencie jest dla twojego dziecka ważne.
  • Spójrz na talenty czy zainteresowania swojego dziecka z szerokiej perspektywy. Jeśli np. twoje dziecko uwielbia organizować przyjęcia, to w co tym sprawia mu największą przyjemność? Czy jest to planowanie wydarzenia co do najmniejszego szczegółu? Może ozdabianie pokoju i wymyślanie nowych plakatów czy przebrań? A może chodzi tu o radość z budowania relacji lub bycie w centrum uwagi, gdy występuje przed swoimi gośćmi? Stwarzaj możliwości, by Twoje dziecko mogło robić to co lubi również na innych polach. Jeśli np. lubi planować – niech zaplanuje rodzinną imprezę lub krótką rodzinną podróż.
  • Pokaż, że zauważasz talent dziecka. Nie oceniaj efektów a skup się na feedbacku dotyczącym jego zaangażowania. Zamiast mówić „ale z ciebie geniusz matematyczny”, lub „jesteś świetny z matmy” powiedz: „bardzo angażujesz się w rozwiązywanie zadań matematycznych i nie opuściłeś ani jednego kółka matematycznego, to niesamowite.” Zrezygnuj z: „jaki piękny obrazek namalowałeś” na rzecz: „widzę, ile radości sprawia ci malowanie, dziś zauważyłam, że eksperymentowałeś z mieszaniem kolorów, chcesz mi pokazać co z tego wyszło?”. Powiedz: „Zauważyłam, że jeśli się czegoś podejmujesz lub obiecasz – dotrzymujesz obietnicy. Twoi koledzy chyba muszą to doceniać? Ja doceniam” zamiast: „jesteś bardzo słowny, zawsze dotrzymujesz danej obietnicy”. Chyba już czujesz o co chodzi? O brak ocen i wzmacnianie motywacji wewnętrznej, to z wewnątrz ma pochodzić impuls do działania a nie z zewnętrznych zachwytów mamy czy taty.
  • Niech pasje twojego dziecka będą dla ciebie ważne, nawet jeśli ich nie podzielasz. Towarzysz dziecku w postępach, pomóż mu je zauważyć. Ciesz się z małych i większych sukcesów, celebruj je. Mój syn Kuba uwielbia piłkę nożną. Gdy przychodził z treningu i pokazywał mi kolejno poznawane triki gapiłam się w niego mówiąc: „o rany, wygląda na to, że dzisiejsza godzina treningu zaowocowała nową umiejętnością, gratuluje ci, musiałeś włożyć w to sporo wysiłku”. A gdy przestał chodzić na treningi i z wielką żarliwością komentował oglądane mecze mówiłam: „uwielbiam patrzeć, jak błyszczą ci oczy, gdy oglądasz mecz, lubisz tę piłkę co?”. 

Jak widzisz, masz wiele możliwości, by nie robiąc nic wielkiego, robić rzeczy wielkie z punktu widzenia rozwoju swojego dziecka.

 

autorka: Anna Kozicka – współzałożycielka i dyrektorka w Szkole Otwartej, współzałożycielka fundacji Otwieracze. Przez ponad 18 lat tworzyła i rozwijała zespoły jako manager, towarzyszyła managerom w zdobywaniu kompetencji przywódczych jako trener i coach. Od 2017 roku wspiera rodziców i nauczycieli w lepszym rozumieniu potrzeb dzieci oraz przywódczej roli w ich życiu. Jest trenerką Autentycznego Przywództwa, certyfikowanym trenerem metody Insight Discovery oraz międzynarodowej fundacji Familylab promującej pedagogikę Jespera Juula. Stworzyła autorski program rozwojowy „Autentyczne Przywództwo”, który pomaga rozwinąć własny potencjał przywódczy, niezależnie od tego, czy jest się managerem, rodzicem czy nauczycielem. Prowadzi zajęcia ze studentami na Uniwersytecie SWPS w Warszawie. Gdy nie pracuje, spędza czas z rodziną: 9 letnim synem – Kubą i mężem Maćkiem.

Szkoła Otwarta – otwieramy talenty Istniejemy po to, by wspierać dzieci i młodzież w budowaniu ich poczucia własnej wartości oraz pomagamy im odkrywać i rozwijać talenty. Chcesz wiedzieć więcej – OTWÓRZ naszą stronę: www.szkola-otwarta.edu.pl

 

Źródła:

Historia Gillian na podstawie: Ken Robinson, Lou Aronica Uchwycić Żywioł, Element Gliwice 2017, tłum. Aleksander Baj.

Koncepcja talentów Gallupa – opracowanie na podstawie: Mary Reckmeyer, Jennifer Robinson, Strenghts Based Parenting: Developing Your Children’s Innate Talents, Gallup Press, Nowy Jork 2016.

Jak rodzice mogą wspierać swoje dziecko w rozwijaniu talentów? – opracowanie na podstawie: Dodaj mi skrzydeł. Jak rozwijać u dzieci motywację wewnętrzną Joanna Steinke-Kalembka, Samo Sedno, Warszawa 2017.

foto: Pixabay


Discover more from Juniorowo

Subscribe to get the latest posts sent to your email.